Winnicki OSTRO o Trzaskowskim: „Frustrat, maminsynek i ogólnie żałosny typek”

Robert Winnicki i Rafał Trzaskowski/Fot. PAP (kolaż)
Robert Winnicki i Rafał Trzaskowski/Fot. PAP (kolaż)
REKLAMA
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski skierował do sądu wniosek o delegalizację stowarzyszenia Roberta Bąkiewicza Marsz Niepodległości. Ponadto stwierdził, że manifestacja 11 listopada nie powinna się odbyć. Robert Winnicki przypomniał umizgi Trzaskowskiego do środowisk patriotycznych i pokusił się o kilka słów podsumowania.

– Ja uważam, że takie organizacje jak ONR powinny być w Polsce zakazane – grzmiał podczas konferencji prasowej Trzaskowski. Przypomniał też, że wystąpił z takim wnioskiem „i cały czas prokuratura go bada od wielu, wielu lat”.

– Uważam, że ludzie, którzy nawołują do nienawiści, którzy się odwołują do haseł, do ideologii, która ma znamiona faszyzmu, powinny być zakazane – powiedział. – I tego typu ludzie nie powinni nam kraść naszej tradycji niepodległościowej. Obchody powinny być organizowane przez państwo i samorząd, a nie przez samozwańczych organizatorów pokroju Bąkiewicza – dodał.

REKLAMA

Do posunięć Trzaskowskiego, który jeszcze niedawno (w kampanii prezydenckiej) kreował się na patriotę, odniósł się Robert Winnicki.

„Trzaskowski im mocniej łasił się do Konfederacji oraz środowisk patriotycznych przed II turą wyborów prezydenckich w 2020 roku, tym mocniej teraz sobie odreagowuje” – napisał.

„Odreagowuje też fakt, że Tusk mu kazał spadać do kąta. Frustrat, maminsynek i ogólnie żałosny typek” – podsumował poseł Konfederacji.

Trzaskowski nie chce Marszu Niepodległości. Frekwencja dopisze tym bardziej?

 

REKLAMA