Grzegorz Braun przeprowadził interwencję poselską w warszawskiej Filharmonii Narodowej w związku ze stosowaniem tam niezgodnej z prawem segregacji sanitarnej. Pan dyrektor na widok posła Konfederacji zamknął się w swoim gabinecie.
W Polsce dyskryminowanie ze względu na szczepienie przeciwko COVID-19 jest nielegalne. Rząd próbował wprawdzie taką ustawę wprowadzić, ale ostatecznie – póki co – tego zaniechał.
Mimo to w wielu miejscach uprzykrza się życie osobom, które nie zaszczepiły się przeciwko COVID-19. Szczepionką, której przyjęcie miało być dobrowolne.
CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!
Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!Braun kilka dni wcześniej zorganizował happening przed Filharmonią Narodową, podczas której zniszczył tablicę nawołującą do okazania certyfikatu covidowego.
– „Okaż certyfikat covidowy” – nie ma czegoś takiego w prawie polskim! Nie pozwala na takie rzeczy polska Konstytucja! Filharmonia Narodowa beprawnie i perfidnie występuje w charakterze lidera segregacji sanitarnej. To NIELEGALNE! I my nie możemy godzić się na łamanie prawa – powiedział Braun trzymając w rękach tablicę.
– Ten rekwizyt w istocie jest aktem przestępstwa i podżeganiem do przestępstwa. Należy go jak najszybciej usunąć – dodał.
Interwencja poselska Brauna w Filharmonii Narodowej
Braun ujawnił, że zgłaszali się do niego pracownicy Filharmonii Narodowej, którzy są szykanowani ze względu na brak szczepienia. Dlatego podjął interwencję.
Do Filharmonii została wezwana także policja. W związku z tym, że dyrektor instytucji unikał kontaktu i nie chciał udostępnić informacji oraz dokumentów, chociaż prawo go do tego zobowiązuje.
Jeden z pracowników w rozmowie przed kamerą z Grzegorzem Braunem ujawnił, że decyzją dyrektora Filharmonii Narodowej pracownicy, którzy nie zaszczepili się, mają dwa razy w tygodniu testować się na koronawirusa. Początkowo za testy mieli płacić.
Po interwencji pracowników i pismach do różnych instytucji, pozostawiono nakaz testowania niezaszczepionych, ale ustalono, że testy będą „darmowe”.
Niektórzy, z racji braku objawów, nie chcieli się jednak testować. Zostali odsunięci od pracy, od występów, od sesji zdjęciowych. Ponadto osoby, które nie poinformowały pana dyrektora o statusie zaszczepienia, dostały oficjalną naganę. Za to, że nie ujawniły tajemnicy lekarskiej.
– Artyści filharmonii byli dyskryminowani w jawny, okrutny i bezczelny sposób – podsumował Braun.
Po zakończeniu interwencji Braun poinformował, jakie kroki podejmie. – Będziemy teraz sporządzać korespondencję. Na początek zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia szeregu przestępstw przez pana dyrektora Nowaka. Ciąg dalszy na pewno nastąpi – zapowiedział Braun.
Dwugodzinne nagranie z interwencji poniżej.
Z interwencją w Filharmonii… Pan Dyrektor uciekł i zamknął za sobą drzwi… @GrzegorzBraun_ pic.twitter.com/HCs77h205w
— Piotr Sterkowski (@PiotrSterkowski) October 27, 2021
Dyskryminacja, nękanie, naruszanie prywatności muzyków itp. itd. – to wszystko w ramach pilotażowego programu segregacji sanitarnej, jaki dyrektor Wojciech Nowak prowadzi w Filharmonii Narodowej @WarsawPhil https://t.co/70zAWvQhFc
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) October 27, 2021