Podczas II wojny światowej przewidywał uderzenia bomb. Miał wizję III wojny światowej

III wojna światowa Źródło: Pixabay
III wojna światowa Źródło: Pixabay
REKLAMA
Bawarski jasnowidz Alois Irlmeier zasłynął w czasie II wojny światowej, kiedy trafnie wskazywał żołnierzy, którzy nie przeżyją wojny i wskazywał miejsca, w które uderzą bomby. Jasnowidz doznał też wizji dalszej przyszłości – zobaczył wybuch III wojny światowej.

Irlmaier był zwykłym Niemcem i nie przejawiał żadnych zdolności jasnowidczych aż do wypadku, który przeżył w trakcie I Wojny Światowej. W wyniku wybuchu granatu przeżył śmierć kliniczną. Co dane było mu zobaczyć po drugiej stronie? Tego nie wie nikt, jednak od wypadku zaczął przejawiać nadnaturalne zdolności. Potrafił dokładnie przewidzieć, którzy żołnierze zostaną wkrótce zabici – przerażał tą umiejętnością swoich współtowarzyszy i negatywnie wpływał na morale.

Po wojnie, w latach 30-tych, doznał największej wizji, która jak się wydaje dotyczy czasów nam współczesnych. Ujrzał wybuch III Wojny Światowej. Jakie mają być pierwsze symptomy krwawego konfliktu? ,,Nad Renem pojawi się Półksiężyc, co będzie chciał wszystko pożreć. W pobliżu Landau w Bawarii nie zostanie nic.” – nie brzmi znajomo? Jak dobrze wiemy, muzułmański półksiężyc już od jakiegoś czasu pożera zasoby i środki naszych zachodnich sąsiadów.

REKLAMA

Jakie mają być kolejne znaki? ,,Papież z Rzymu będzie uciekał w kierunku południowo – wschodnim lub przez Wielką Wodę” – na to póki co się nie zapowiada. Jeśli jednak ,,kraj za Wielką Wodą” zinterpretujemy jako miejsce pochodzenia nowego Papieża, to Franciszek doskonale wpisuje się w słowa przepowiedni.

Czy mamy powody do obaw? Wojny i koniec świata wieszczono już wiele razy, w roku 2000, w roku 2012… Póki co świat ma się dobrze, choć wojny trawią go w najdalszych zakamarkach globu. Może więc światowy konflikt już trwa, a my po prostu nie chcemy przyjąć tego do wiadomości…

Źródło: NCzas

REKLAMA