Prawda o szprycy. Skuteczność drastycznie spada. Paszporty covidowe tylko na pół roku?

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pexels
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pexels
REKLAMA
Szpryca miała być jednym skutecznym remedium na mniemaną pandemię. Fakty są jednak nieubłagane. Amerykańscy naukowcy udowodnili, że odporność na Covid po przyjęciu preparatu maleje wraz z upływem czasu. W niektórych przypadkach nawet dość drastycznie. W obliczu tych doniesień covidiańska narracja nakazuje… skrócenie ważności paszportów covidowych.

Przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych badanie, obejmujące grupę 800 tys. osób zaszprycowanych jednym z trzech stosowanych w USA preparatów – Moderny, Pfizera lu0b Johnson&Johnson – wykazało, że z biegiem czasu nabyta odporność spada.

W marcu u wszystkich była ona na zbliżonym poziomie. Później jednak spadała – i to nieproporcjonalnie.

REKLAMA

Najwolniej działo się to po produkcie Moderny, a drastycznie po jednodawkowej szprycy Johnson&Johnson. Pod koniec września, czyli pół roku po szczepieniu, u pacjentów zaszprycowanych Moderną ochrona wyniosła maksymalnie 58 proc. (w marcu – 89 proc.). W przypadku Pfizera było to 45 proc. (spadek z 87 proc.).

Natomiast po szprycy Johnson&Johnson ochrona ta wynosiła już tylko 13 proc. (spadek z 86 proc.).

Zbadano też spadek ryzyka śmierci w przypadku zakażenia SARS-CoV-2. Badacze twierdzą, że po sześciu miesiącach w grupie wiekowej 65+ po przyjęciu Moderny było niższe o 76 proc. W przypadku Pfizera i J&J było to odpowiednio: 70 proc. i 52 proc.

Do wyników amerykańskiego badania odniósł się na Twitterze prof. dr hab. Krzysztof Pyrć, kierownik Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Biotechnologii UJ. I doszedł do „jednych słusznych wniosków”. Pandemiczny ekspert sugeruje, aby – w obliczu drastycznie spadającej odporności na Covid po przyjęciu szprycy J&J – skrócić ważność szpryc-certyfikatu dla osób, które ją przyjęły.

„Ważna praca na temat spadku odporności z czasem po szczepieniu. Ochrona przed zakażeniem (PCR+) spada, ale dla szczepionek mRNA trzyma się na niezłym poziomie. Przy JJ warto zastanowić się nad czasem w certyfikacie” – stwierdził.

Obecnie certyfikat covidowy otrzymuje w pełni zaszprycowany obywatel – na okres 12 miesięcy. Na razie nie wiadomo, co będzie działo się po upływie tego czasu.

Głosy postulujące doszprycowywanie pojawiają się już m.in. za naszą zachodnią granicą. Niemiecki minister zdrowia Jens Spahn zapowiedział, że „dawka przypominająca” szprycy dla wszystkich co pół roku powinna być „regułą”.

Dawka przypominająca dla wszystkich co pół roku?

Źródła: medonet.pl/Twitter

REKLAMA