Hoc i Rychlik chcieli segregować Polaków. Będzie zawiadomienie do prokuratury

Czesław Hoc i Paweł Rychlik/Fot. screen TVP Info
Czesław Hoc i Paweł Rychlik/Fot. screen TVP Info
REKLAMA
Profil #OtwieraMY na Twitterze opublikował wpis, w którym informuje o zamiarach złożenia w prokuraturze zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o projekt sanitarystycznej ustawy przedstawionej przez dwóch posłów PiS: Czesława Hoca i Pawła Rychlika.

„W związku z nazistowskimi zapędami @czeslawhoc oraz @rychlik_pawel, jutro w prokuraturze zostanie złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa” – napisano

„Jednocześnie informujemy, że opublikujemy tu nazwiska i adresy posłów, którzy zagłosują w Sejmie za segregacją Polaków” – czytamy na Twitterze.

REKLAMA

Przypomnijmy, że chodzi o projekt, który pozwalałby pracodawcom na sprawdzanie, czy ich pracownicy są zaszprycowani i ewentualne wyciąganie konsekwencji. PiS potyka się jednak o własne nogi. Spod poselskiego projektu posłowie PiS wycofują bowiem złożone podpisy.

Przepisy umożliwiające pracodawcom sprawdzenie, czy ich pracownicy są zaszprycowani zapowiadał już od miesięcy pandemiczny resort zdrowia. Na początku listopada „minister pandemii” Adam Niedzielski twierdził, że stworzony w jego ministerstwie projekt ma trafić wkrótce pod obrady Sejmu. Tak się jednak nie stało – a projekt zniknął z harmonogramu.

Pojawił się za to bliźniaczy projekt, którego złożenie zapowiadał poseł PiS i wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia Czesław Hoc.

Jak nie kijem, to pałką. Sanitaryści nie odpuszczają. PiS wprowadza projekt segregacji innymi drzwiami

„Szef senackiego klubu PiS M. Martynowski twierdzi, że posłowie PiS wycofują swoje podpisy pod ustawą Cz. Hoca. Chodzi o ustawę, którą zapowiadał @a_niedzielski, która daje pracodawcom możliwość sprawdzania czy pracownik jest zaszczepiony” – przekazał na Twitterze dziennikarz Klaudiusz Slezak.

W trakcie wczorajszej konferencji prasowej, podczas której Hoc zapowiadał złożenie projektu wprowadzającego segregację sanitarną, interweniował poseł Konfederacji Artur Dziambor.

– Wprowadzacie ustawę, która jest absolutnie najobrzydliwszą formą segregacji sanitarnej jaką można sobie wyobrazić. Przed chwilą tutaj od pana doktora usłyszeliśmy, że jeżeli ktoś będzie zaszczepiony, to będzie miał prawo uczestniczyć w imprezie weselnej, a jeżeli nie będzie zaszczepiony, to będzie miał prawo w niej nie uczestniczyć – grzmiał poseł Dziambor.

Poseł z Gdyni stwierdził, że to bzdura, że jacyś wyimaginowani przedsiębiorcy czekają na te „cudowne rozwiązania”, które proponuje PiS.

– Przecież wy jesteście obrzydliwi! Ludzie! To, co wy chcecie wprowadzić, to jest obrzydliwa segregacja. Mówicie ludziom wprost: albo się państwo zaszczepicie, albo nie będzie mogli odejść spod ściany i [niezrozumiały fragment] trzymać ręce w górze nadal – mówił wściekły wolnościowiec.

– To jest skandal! Czegoś takiego nigdy w Sejmie nie było. Następny krokiem będzie noszenie opasek tylko dla tych, którzy się zaszczepią. Robicie coś, czego nie zrobili żadni posłowie i żaden parlament przez kilkadziesiąt lat – dodał wolnosciowiec.

„Następnym krokiem będzie noszenie opasek”. Dziambor przerywa konferencję posłów PiS, którzy chcą wprowadzić SEGREGACJĘ SANITARNĄ [VIDEO]

Źródła: Twitter/NCzas

REKLAMA