Najbardziej poszukiwane zwłoki świata. Śledczy dostali nowy cynk

James P. Hoffa. / foto: Wikimedia, Garam, CC0
James P. Hoffa. / foto: Wikimedia, Garam, CC0
REKLAMA
Agenci FBI przeszukali działkę w amerykańskim stanie New Jersey, po tym jak „spowiedź” na łożu śmierci odnowiła nadzieję na rozwiązanie problemu zniknięcia szefa związku Jimmy’ego Hoffy ponad 50 lat temu, czytamy na bbc.com.

Przez dziesięciolecia Hoffa był jednym z najpotężniejszych działaczy związkowych. W 1975 roku nagle zniknął, a jego ciała nigdy nie odnaleziono.

Hoffa skazany i ułaskawiony

Robert Kennedy, prokurator generalny w latach 1961-64, próbował skazać go za różne przestępstwa i utworzył jednostkę prokuratorów „Get Hoffa” (dopaść Hoffę – przyp. red.).

REKLAMA

Ostatecznie, po kilku latach apelacji, wysiłki Kennedy’ego opłaciły się, gdyż Hoffa został skazany w 1967 roku na osiem lat pozbawienia więzienia za manipulowanie ławą przysięgłych.

W więzieniu spędził 58 miesięcy, później – w 1971 roku – został ułaskawiony przez prezydenta Richarda Nixona, jednak z zakazem prowadzenia działalności związkowej przez dziesięć kolejnych lat.

Zaginięcie Hoffy

W 1975 roku Hoffa nagle zniknął, a jego ciała nigdy nie odnaleziono. Zaginął 30 lipca po podróży do Michigan, gdzie miał spotkać się z gangsterem.

Od tamtej pory jego historia, opowiedziana m.in. w filmie „The Irishman” z 2019 roku, fascynuje śledczych. Przez lata kilkukrotne poszukiwania ciała Hoffy nie powiodły się.

Nowy cynk

W ostatnim czasie śledczy otrzymali cynk, że były pracownik wysypiska śmieci w Jersey City zdradził, że jego ojciec powiedział mu, że zakopał ciało Hoffy.

Według „New York Times” pracownik wysypiska śmierci Frank Cappola, który zmarł w marcu 2020 roku powiedział przyjacielowi, że jego ojciec wyznał mu, iż otrzymał rozkaz od gangu niezidentyfikowanych mężczyzn, aby zakopać ciało Hoffy pod ziemią w stalowej beczce.

Agenci z nakazami przeszukania przybyli na teren byłego wysypiska śmieci i przeprowadzili badania w dniach 25 i 26 października. Rzecznik FBI powiedział gazecie, że dane są obecnie analizowane.

Źródło: bbc.com/nczas.com

REKLAMA