Szalejące ceny prądu. Konfederacja żąda od PiS całkowitego wyjścia z unijnego systemu ETS. Winnicki: Winni Tusk i Morawiecki [VIDEO]

Robert Winnicki.
Robert Winnicki. (Fot. PAP)
REKLAMA
Konfederacja żąda od rządu PiS całkowitego wyjścia z systemu handlu emisjami dwutlenku węgla (ETS). Robert Winnicki na konferencji prasowej podkreślił, że drogi prąd jest efektem polityki, jaką prowadzili zarówno Donald Tusk, jak i Mateusz Morawiecki.

Solidarna Polska wezwała koalicjanta PiS i premiera Mateusza Morawieckiego, by „natychmiast zawiesić” unijny system handlu emisjami dwutlenku węgla (ETS). To w głównej mierze przez ceny za emisję CO2 w ostatnim czasie mamy gigantyczny wzrost cen energii.

Poseł Robert Winnicki częściowo pochwalił uchwałę przyjętą przez Solidarną Polskę. Przypomniał jednak, że Konfederacja znacznie wcześniej opowiadała się za zniesieniem tego systemu, a on sam przestrzegał przed systemem ETS już w 2013 roku.

REKLAMA

Winnicki poinformował, że Konfederacja proponuje znacznie dalej idące środki niż te przedstawione przez Solidarną Polskę.

Żądamy nie tyle zawieszenia systemu ETS, tylko całkowitego z niego wyjścia. Ten system jest absurdalny, niesprawiedliwy i obciążający Polaków w nieproporcjonalnym stopniu – mówił na konferencji w Sejmie Winnicki.

System handlu emisjami to system drogiego prądu w państwa domach. To system, który sprawia, że upada nasze górnictwo, upada nasz przemysł energochłonny. Przez ten system również rośnie inflacja, bo wzrost cen prądu (a także gazu) odpowiada za wzrost cen każdego rodzaju dobra, każdego rodzaju produktu – tłumaczył poseł Konfederacji.

Drogi prąd. Solidarna Polska oskarżyła Tuska. Konfederacja wskazuje, że winien również Morawiecki

Gdy Solidarna Polska przedstawiała swoją uchwałę, polityk tego ugrupowania Sebastian Kaleta wskazał, że odpowiedzialny za dzisiejszy wzrost cen jest Donald Tusk, który w marcu 2014 roku zgodził się na system ETS.

Winnicki przyznał, że od Tuska się zaczęło, lecz PiS kontynuował szkodliwą politykę, o czym Solidarna Polska, jako koalicjant PiS-u, już nie wspomniała.

Wysokie ceny prądu, polityka podległości Unii Europejskiej w zakresie niszczenia polskiej gospodarki, to jest wspólne dziedzictwo zarówno Donalda Tuska, jak i rządu PiS-u, rządu Mateusza Morawieckiego – podkreślał Winnicki.

Zgadzam się, że w 2014 roku, kiedy było już wiadomo, że będzie to skrajnie niekorzystne dla Polski, Tusk podpisał w tej sprawie porozumienie, zgodził się na to na Radzie Europejskiej. Dzisiaj widzimy tego efekt – wspomniał.

Ale Mateusz Morawiecki wpisywał się w tę politykę w 2019 roku, 2020 roku i 2021 roku. Kolejnymi decyzjami, kolejnymi kapitulacjami, na kolejnych szczytach UE. Akceptował Zielony Ład, akceptował podniesienie celu redukcji CO2 do 55 proc., akceptował wszystkie skrajnie niekorzystne dla Polski rozwiązania – podkreślał Winnicki.

Zapowiedział, że Konfederacja składa swoją poprawkę, ale poprze nawet mniej stanowcze propozycje Solidarnej Polski, bo „każdy rodzaj wyłączenia tego systemu, nawet czasowego, jest dobry, gdyż trzeba zatrzymać szaleństwo” wzrostu cen prądu.

Musimy jednak pamiętać, że unijna polityka drogiego prądu, która dzisiaj dotyka Polaków, to wspólna polityka Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości w ostatniej dekadzie – podsumował Winnicki.

REKLAMA