Restauratorzy nie wytrzymali. Zapowiadają strajk świąteczno-noworoczny

Portugalska policja ma coraz mniej funkcjonariuszy. Odchodzą i nie chcą interweniować w środowiskach imigrantów. Zdjęcie: propertyguides.co
Portugalska policja ma coraz mniej funkcjonariuszy. Odchodzą i nie chcą interweniować w środowiskach imigrantów. Zdjęcie: propertyguides.com
REKLAMA

Zrzeszająca kilkuset członków organizacja restauratorów PRO.VAR z Portugalii zapowiedziała przystąpienie do świąteczno-noworocznego strajku z powodu restrykcji przeciwepidemicznych, które ogłosił we wtorek premier Antonio Costa.

Szef organizacji Daniel Serra poinformował, że w portugalskim sektorze restauracyjnym panuje wśród przedsiębiorców poczucie krzywdy. Wskazał, że nałożony na konsumentów wymóg przedstawienia testu na koronawirusa prawdopodobnie odstraszy klientelę.

REKLAMA

Serra poinformował, że w okresie świąteczno-noworocznym kilkuset restauratorów zamierza zamknąć swoje lokale.

We wtorek premier Costa ogłosił nowe restrykcje na okres świąteczno-noworoczny, które jego zdaniem mają pomóc w ograniczeniu nasilającej się piątej fali Covid-19 w Portugalii.

Zgodnie z nowymi przepisami pomiędzy 25 grudnia a 9 stycznia zamknięte zostaną bary oraz dyskoteki, a inne lokale gastronomiczne mają wymagać od uczestników imprez rodzinnych, takich jak śluby i chrzciny, ważnego negatywnego testu na obecność koronawirusa.

Costa sprecyzował, że 24 i 25 grudnia, a także pomiędzy 30 grudnia i 1 stycznia bez negatywnego testu nie będzie też można wchodzić do kasyn, restauracji oraz na przyjęcia świąteczno-noworoczne.

(PAP)

REKLAMA