Robert Gwiazdowski ocenia sytuację na Ukrainie. „To mega żenada jest”

Robert Gwiazdowski. Foto: PAP
Robert Gwiazdowski. Foto: PAP
REKLAMA
Robert Gwiazdowski z wolnorynkowego think tanku Centrum im. Adama Smitha stwierdza, że politycznie na sytuacji za wschodnią granicą najwięcej w Polsce ugra PiS. Ekspert przestrzega jednak przed porównywaniem uchodźców z Ukrainy do rzekomych uchodźców, których reżim Łukaszenki zwoził na granicę polsko-białoruską.

– Wiem, że PiSowi tę wojnę to Bóg zesłał (podobnie jak Johnsonowi, którego teraz nikt nie pyta o covid party) podobnie jak Bidenowi (Kamali Harris jakoś nie ma, a Trump utrwala wizerunek palanta) – pisze w swoich mediach społecznościowych Robert Gwiazdowski.

Ekspert przestrzega jednak, by komuś nie przyszło do głowy porównywanie sytuacji na granicy z Ukrainą z wyreżyserowaną sytuacją na granicy z Białorusią.

REKLAMA

Gwiazdowski pisze, że „jednak porównywanie przez niektórych 'dzieci z kotkiem’, przemycanych na naszą granicę przez Putina i Łukaszenkę nie wiadomo skąd, z ludźmi uciekającymi przed Putinem i Łukaszenką z Ukrainy, to mega żenada jest”.


Czytaj także:


W czwartek kolumny rosyjskich wojsk przekroczyły wschodnie, północne oraz południowe granice Ukrainy. W nocy ze środy na czwartek Rosja rozpoczęła ostrzał ukraińskich miast.

Celem agresji stały się m.in. Kijów, Charków oraz inne ważne ukraińskie miasta. Inwazja wciąż trwa, a ukraińskie wojska i cywile bronią kraju, choć Rosjanie sądzili, że uda im się przeprowadzić szybki blitzkrieg.

Źródło: NCzas

REKLAMA