To jednak nie było DNO. Radio ZET zeszło jeszcze niżej i opublikowało TO. Sommer: „Czemu ta stacja ma jeszcze koncesję?”

Janusz Kowalski
Janusz Kowalski "wypraszany" ze studia Radia ZET przez Andrzeja Stankiewicza/Fot. screen YouTube/Radio ZET
REKLAMA
Poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski został w niedzielę wyproszony z programu „7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET”. Prowadzący program Andrzej Stankiewicz zarzucił Kowalskiemu kłamstwa; ten odparł, że w radiu panują „putinowskie standardy”. Na tym jednak się nie skończyło, bo na oficjalnym koncie programu na Twitterze opublikowano notatki, które polityk zostawił w siedzibie rozgłośni.

„Poseł Kowalski zapomniał ze studia notatek. Z takimi tezami przychodzi do programu @JKowalski_posel, żeby rozmawiać o ataku Putina na Ukrainę, ponad milionie uchodźców i zagrożeniach dla Polski” – czytamy na Twitterze.

Do wpisu załączono także zdjęcie kartki A4, częściowo zadrukowanej a częściowo zapisanej ręcznie.

REKLAMA

CZYTAJ WIĘCEJ: Awantura w Radiu ZET. Stankiewicz wyrzucił Kowalskiego z programu. Poszło o Tuska i Putina. „Dno dziennikarskie” [VIDEO]


Sprawę skomentował sam zainteresowany. „Może z tych ujawnionych prywatnych notatek czegoś p. Stankiewicz się nauczy.

Jest wypowiedź @mblaszczak, jak Tusk likwidował 🇵🇱wojsko na wschodzie.

Fakty jak Tusk pozwalał miliardy zarabiać Putinowi, by finansował ruską armię.

Jak PO zwalczała przekop Mierzei Wiślanej i WOT” – napisał Kowalski.

„Te notatki zawierają liczby, fakty, które jeszcze bardziej obciążają Tuska. Brawo Panie Stankiewicz 😂😂 Czego nie pozwolił Pan powiedzieć @JKowalski_posel to teraz uzupełnił” – skomentował Sławomir Batko, radny Opola.

„Radio Zet rękami red. Stankiewicza wyrzuca ze studia kolejnego posła, a potem ujawnia jego notatki. Czemu ta stacja ma jeszcze koncesję?” – skomentował całe zajście na Twitterze redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u Tomasz Sommer.

„A jak marynarkę bym zostawił u Was w studiu(może się zdarzyć jeśli wyrzuca się kogoś nagle za brak zgody z prowadzącym) to przetrzepiecie i zróbcie foto dla wszystkich?” – pytał Patryk Jaki.

„Już samo wyrzucenie posła ze studia, niezależnie od tego co mówił, jest poważnym błędem, ale to? Dziennikarstwo śledcze w Polsce osiągnęło dziś kolejny poziom, tylko nie do końca uważam, że wyższy” – skwitował Artur Dziambor.

„Czy w radiu Zet to powszechna praktyka, że publikuje się prywatne rzeczy gości?” – zapytał Szef Twittera Official.

„Tę sytuację najkrócej można podsumować tak: zmęczony miotaniem się w potrzasku, w który sam wpadł, red. Stankiewicz na koniec odgryzł sobie jeszcze łapę” – skwitował Daniel Liszkiewicz, Kierownik Redakcji Mediów Interaktywnych TAI- tvp.info. Wcześniej reporter programów SUPERWIZJER i UWAGA TVN.

 

REKLAMA