Robert Lewandowski kończy współpracę z Huawei. Koncern miał, według doniesień medialnych, wspierać Putina w walce z hakerami z grupy Anonymous.
Brytyjskie media informowały, że koncern Huawei miał pomagać administracji Władimira Putina w przeciwdziałaniu działalności międzynarodowego kolektywu hakerów Anonymous, który wypowiedział wojnę Rosji.
Hakerzy kontra Rosja:
- Hakerzy przejęli kontrolę nad rosyjskimi satelitami szpiegowskimi?
- Hakerzy z Anonymous włamali się do rosyjskiego ministerstwa
- Hakerzy się nie zatrzymują. Ukraińskie symbole i muzyka w rosyjskiej telewizji [VIDEO]
- Hakerzy na wojnie z Rosją. Padają rosyjskie strony rządowe i propagandowe
-
Anonymous kontra Rosja. Grupa hakerów odnosi pierwsze zwycięstwa
„Huawei informuje, że publikacja The Daily Mail na temat firmy to fake news. Zawarte w niej insynuacje są nieprawdziwe” – odpowiada koncern.
Brytyjskie media twierdzą jednak, że współpracy Huawei i Rosjan jest potwierdzona raportem opublikowanym na jednej z chińskich witryn internetowych, który zniknął już z sieci.
Wiadomo, że Huawei od lat dostarcza Rosjanom sprzęt. W odróżnieniu od innych firm z branży, koncern nie zapowiedział żadnych sankcji wobec Rosji.
Robert Lewandowski, który do tej pory był twarzą chińskiej marki, postanowił zerwać współpracę z koncernem. Umowa, którą piłkarz podpisał w styczniu miał gwarantować mu 5 milionów euro. Kapitan polskiej kadry zrezygnował jednak z tych pieniędzy, by nie być kojarzonym z marką, która wspiera putinowski reżim.
Czytaj też:
- Duszą się, mają problemy z sercem, umierają. To już nie pojedyncze przypadki. Z piłkarzami dzieje się w tym roku coś dziwnego
- Wpływ wojny na Ukrainie na polską gospodarkę: inflacja w górę, PKB w dół
- „Według Brukseli Polacy są ksenofobami, ultrasami i faszystami. A to dlatego, że po prostu są chrześcijanami”
Źródło: Daily Mail, rp.pl