Korespondenci polskich mediów na Ukrainie donoszą, że Wołodymyr Zełenski ponownie nie zaprosił ich na konferencję prasową. Chętnie gości natomiast dziennikarzy z innych krajów.
W trakcie wojny z Rosją Zełenski zasłynął z wielu wystąpień, które cytowane są przez media na całym świecie.
Raz na jakiś czas organizuje także konferencje prasowe, na których pytania zadają dziennikarze z różnych krajów. Polscy korespondenci na Ukrainie donoszą, że kolejny raz zabrakło jednak czasu dla nich.
„Kolejne spotkanie prez. Zelenskiego z dziennikarzami. Kolejny raz nie było miejsca i czasu dla dziennikarza z Polski. Godzinny (!) wywiad. Pierwsze pytanie od Francuzki – co tam u Was w życiu osobistym, czy ma Pan czas na książki” – napisał korespondent TVP Jacek Łęski.
Kolejne spotkanie prez. Zelenskiego z dziennikarzami. Kolejny raz nie było miejsca i czasu dla dziennikarza z Polski.
Godzinny (!) wywiad.
Pierwsze pytanie od Francuzki – co tam u Was w życiu osobistym, czy ma Pan czas na książki. 🙈https://t.co/3RqNMnHVKc— Jacek Łęski (@jacekleski) March 22, 2022
Sytuację komentuje także Marcin Wyrwał, relacjonujący wydarzenia na Ukrainie dla „Onetu”.
„Słabe to” – napisał o niezapraszaniu polskich dziennikarzy przez Zełenskiego.
CZYTAJ TAKŻE: Ołeksandr Usyk podjął decyzję. Ukraiński bokser uzyskał specjalną zgodę z ministerstwa
Wyrwał ocenił, że strona ukraińska wychodzi z założenia, iż polskie media i tak będą relacjonować rosyjską agresję na Ukrainę, a zapraszając przedstawicieli redakcji z innych krajów, mają szansę na szersze zainteresowanie sytuacją i dotarcie z przekazem do innych zakątków świata.
„Ukraińcy wiedzą, że trzeba aktywować innych dziennikarzy, a polscy i tak tu pozostaną. Tylko że z takim podejściem kończymy w sytuacji pytań o literaturę i życie prywatne” – ocenił Wyrwał.
Kolejna konfa Zełeńskiego dla (nie polskich) mediów.
Pyt. #1 od średnio zorientowanej dziennikarki ze średnio zaangażowanej Francji: jak teraz wygląda prywatne życie prezydenta i czy ma czas na czytanie literatury?
Polacy nie zaproszeni, bo przecież i tak będą w 🇺🇦. Słabe to.— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) March 22, 2022
Mówiłem o tym w Onecie Rano – Ukraińcy wiedzą, że trzeba aktywować innych dziennikarzy, a polscy i tak tu pozostaną. Tylko że z takim podejściem kończymy w sytuacji pytań o literaturę i życie prywatne.
— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) March 22, 2022