Joński naskarżył na Korwin-Mikkego. Domaga się kary za TE wpisy posła Konfederacji

Dariusz Joński i Janusz Korwin-Mikke/Fot. PAP (kolaż)
Dariusz Joński i Janusz Korwin-Mikke/Fot. PAP (kolaż)
REKLAMA
Dariusz Joński (KO) skierował do Komisji Etyki Poselskiej wniosek o ukaranie naganą Janusza Korwin-Mikkego (Konfederacja). Poszło o wpisy w mediach społecznościowych, w których wolnościowiec podawał w wątpliwość zbrodnie, które wojsko rosyjskie miało popełnić w ukraińskiej Buczy.

– Opinie posła Janusza Korwin-Mikkego są nie tylko nieodpowiedzialne i narażają na szwank dobre imię Sejmu, ale wypowiadane w określonej sytuacji międzynarodowej, godzą w powagę polskiego państwa. Dlatego, kierując się troską, również o nasze bezpieczeństwo, składam wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Posła Korwin-Mikkego naganą – grzmiał Joński w rozmowie z PAP.

Od samego polityka Konfederacji – jak dodał – oczekuje, by zaprzestał „wygłaszania kolejnych komentarzy o wojnie w Ukrainie”.

REKLAMA

Z wniosku wynika, że chodzi o serię twitterowych postów Korwin-Mikkego z 3 kwietnia.

„Zauważyliście Państwo, że domy są niemal nietknięte (pewno nie…)? A pomyśleliście, dlaczego chowa się ludzi w masowych grobach – a nie chowają ich krewni (w Buczy żyło 36 tys.)? I czemu krewni nie usunęli tych ciał z ulicy? Patrzcie i MYŚLCIE! To nie boli. #Bucha” – napisał Korwin-Mikke odnosząc się do jednego z nagrań z Buczy.

Jak wyjaśniał dalej Korwin-Mikke, „wiem, że Bucza to taki Józefów (20 km od Kijowa) i jeśli nawet część mieszkańców opuściła miasteczko, to na pewno po wyjściu Rosjan w ciągu godziny byliby z powrotem! I zajęliby się pochówkiem krewnych”.

Joński w uzasadnieniu wniosku podkreślił, że „Janusz Korwin-Mikke korzystając z autorytetu, jakim jest sprawowanie mandatu przedstawicielskiego posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, sugerował opinii publicznej jakoby za masakrę mieszkańców podkijowskiej Buczy odpowiedzialni mogli być obywatele Ukrainy, a nie żołnierze rosyjskiej armii, która okupowała w/w tereny”.

Według Jońskiego, swoją tezę poseł Konfederacji potwierdzał w późniejszych wpisach. Ich treść również znalazła się w uzasadnieniu wniosku Jońskiego.

„Jest to TYPOWE błędne koło. Takie zdjęcia mają UDOWODNIĆ, że Rosjanie są zbrodniarzami. A skąd wiadomo, że mordercami byli Rosjanie, a nie Ukraińcy? Jak to, skąd? Bo przecież WIADOMO, że Rosjanie są zbrodniarzami… Szkolny błąd logiczny. Ludzie ZAŚLEPIENI go nie widzą” – cytował wpis wolnościowca.

W kolejnym, również przytoczonym we wniosku wpisie, poseł Konfederacji dodał: „Posłałem to zdjęcie anatomopatologowi. Niestety: z powodu słabej jakości zdjęcia nie można wykluczyć ani tego, że są to trupy, ani tego, że to żywi, upozowani ludzie. Natomiast na 99,9 proc. ciał na ulicy to NIE są pomordowani przez Rosjan mieszkańcy Buczy, co dokładnie wyjaśniłem”.

Joński nie omieszkał podnieść w uzasadnieniu, że wpisy Korwin-Mikkego zostały niezwłocznie wykorzystane przez propagandystów Kremla, którzy – według polityka KO – „w specjalnie opublikowanej depeszy, zatytułowanej «Poseł RP zakwestionował 'masową śmierć’ ludzi w Bucha», wskazali, że: «Korwin-Mikke, lider koalicji eurosceptyków i nacjonalistów 'Konfederacja’ w polskim parlamencie, wątpi w 'masowe śmierci’ ludzi w ukraińskiej Buczy pod Kijowem, którą to informację rosyjskie Ministerstwo Obrony uważa za kolejną prowokację»”.


CZYTAJ WIĘCEJ: Korwin-Mikke „ruskim agentem”? „Z najwyższą chęcią demaskowałby kłamstwa Kremla, gdyby nie to, że…”


Poseł Koalicji Obywatelskiej ocenił we wniosku, że słowa te „są poza wszelkimi standardami zachowań przyzwoitych i społecznie akceptowalnych”. – Potwierdzeniem braku akceptacji dla tez wygłaszanych przez pana posła jest fakt wykorzystania jego osoby i autorytetu polskiego parlamentarzysty w propagandzie Kremla popierającej i tłumaczącej zbrojną napaść Federacji Rosyjskiej w Ukrainie – dodał Joński.

Zgodnie z regulaminem Sejmu Komisja Etyki Poselskiej, po rozpatrzeniu sprawy i stwierdzeniu naruszenia przez posła „Zasad etyki poselskiej”, może w drodze uchwały: zwrócić posłowi uwagę, udzielić posłowi upomnienia lub udzielić posłowi nagany.

Źródło: PAP

REKLAMA