Polacy wolą Ukrainki od Polek? Winnicki: być może Polki przypominają dziś Niemki. „Coś jest na rzeczy”

Kategoria:

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

Internautka zauważyła, że polscy mężczyźni w Internecie narzekają na Polki i są zainteresowani Ukrainkami. Spytała, jakie Polacy mają zarzuty wobec Polek. Odpisało jej wielu użytkowników, w tym poseł Konfederacji Robert Winnicki.

Dwa miliony Ukrainek, które Polska przyjęła do siebie, zaczęły spędzać niektórym polskim dziewczynom sen z powiek. W mediach społecznościowych widać, że wiele z nich obawia się, że polscy mężczyźni będą woleli uchodźczynie od polskich kobiet.

Sytuację tę przewidział redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!”, Tomasz Sommer, który stwierdził, że nowo przybyłe Ukrainki będą dla Polaków atrakcyjniejsze od często radykalnie zlewicowanych Polek, bo, jak napisał Sommer, „Polacy wolą dziewczyny bez tęczowych toreb, kolczyków w nosie i włosów na rekruta, ale za to zielonych”.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

Polki kontra Ukrainki:


Teraz jedna z internautek zapytała na Twitterze:

– Ledwo pojawiły się pierwsze ogłoszenia w sekcji „Ukrainka szuka męża Polaka” (z których oczywiście wyłania się obraz kobiet marzeń), a już w komentarzach wylała się gorycz, jakie to Polki są złe. To istnieje ktoś taki jak typowa Polka? Jakie macie zarzuty wobec Polek?

Wielu użytkowników Twittera odpisało jej, że „Polki dały się omamić Lewicy”, a „ich zakompleksienie popycha je masowo do importu najgorszych modnych trendów z zachodu”. Pojawiły się także oskarżenia o to, że mają nierealne wymagania wobec Polaków natomiast „za granicą ma je każdy Amir i Mokebe, wystarczy zapytać co o Polkach sądzi Amir i Mokebe”.

Na wpis odpowiedział również poseł Konfederacji Robert Winnicki:

– Wychowałem się na granicy polsko-niemieckiej. W mojej grupie rówieśniczej 20 lat temu panował pogląd, że sporo niemieckich nastolatków, zwłaszcza dziewczyn, wygląda i zachowuje się odpychająco, dziwacznie, pretensjonalnie a nasze dziewczyny są na tym tle ładne, normalne, zadbane – napisał polityk.

– Być może wyjaśnienie męskiego narzekania w sieci na Polki, zwłaszcza młode, jest takie, że niektórzy mogą mieć dziś podobne wrażenia jak my obserwując te niemieckie nastolatki. Oczywiście nie wolno generalizować, nie dotyczy to wszystkich czy większości, ale…coś jest na rzeczy –
dodał.