Miliony na ulotki i ciągłe zmiany. Dziambor: to pogrzeb Polskiego Ładu [VIDEO]

Artur Dziambor. / foto: screen YouTube
Artur Dziambor. / foto: screen YouTube
REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało kolejną reformę Polskiego Ładu, tym razem o tej nazwie już nie wspominając. Artur Dziambor z Konfederacji ocenia, że w rzeczywistości możemy mówić o pogrzebie Polskiego Ładu.

Wprowadzany naprędce i dziurawy jak szwajcarski ser Polski Ład doczekał się już kilku „nowelizacji”, a w najbliższym czasie mają nastąpić kolejne zmiany, które sprawią, że z pierwotnej największej reformy podatkowej ostatnich kilkunastu lat zostanie niewiele.

Premier Morawiecki w piątek wieczorem ogłosił, że rząd przyjął nowy projekt zmian podatkowych. Ma on obowiązywać od 1 lipca br.

REKLAMA

CZYTAJ WIĘCEJ: Enta odsłona Polskiego Ładu. Morawiecki ogłosił radykalne zmiany w podatkach. Czy tym razem się uda?

Najnowsze zapowiedzi rządowe w programie „7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET” skomentował Artur Dziambor.

To nie jest poprawa Polskiego Ładu, tylko pogrzeb Polskiego Ładu. Mówiliśmy, że to jest Nowy Wał… – rozpoczął Dziambor.

Rząd mówi, że to jest tarcza antyputinowska – wtrącił red. Stankiewicz.

W ogóle te nazwy są fajne. Proponuję, aby nazwać to „ustawą o bogaceniu się Polaków”, wtedy wszyscy za tym zagłosują – mówił ironicznie poseł Konfederacji.

Duża kasa na ulotki

Dziambor przypomniał, że do ministerstwa wysłał interpelację na temat ulotek informujących o Polskim Ładzie. Wydano na nie miliony złotych, tymczasem już dawno są nieaktualne.

Zapytałem też, dlaczego było to finansowane z budżetu ministerstwa finansów, a nie Prawa i Sprawiedliwości. To był przecież program partyjny. Do dziś nie dostałem odpowiedzi – mówił Dziambor.

Interpelację wysłał cztery miesiące temu.

Obniżka PIT, kwota wolna i składka zdrowotna

Dziambor częściowo pochwalił zapowiadaną obniżkę podatku dochodowego z 17 proc. do 12 proc., ale jednocześnie wyraził nadzieję, że kolejnym krokiem będzie całkowita likwidacja PIT-u.

Poseł Konfederacji przypomniał, że jego ugrupowanie od dawna postulowało wprowadzenie kwoty wolnej od podatku na poziomie co najmniej 30 tys. zł. Ruch PiS wydawał się więc dobry, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.

Kwota wolna została skontrowana składką zdrowotną. Efekt został zniszczony. Kwota wolna praktycznie nie została podniesiona – mówił Dziambor.

Oni (PiS) głosując za Polskim Ładem, nie wiedzieli za czym głosują. Politycy cały projekt Polskiego Ładu, liczący 680 stron, dostali na maila w środę wieczorem, a w piątek rano kazano już nad tym głosować – kontynuował.

Konfederacja miała 3 minuty na temat dyskusji o 680 stronach nowej ustawy. Mówiliśmy, że to się wszystko źle skończy i mieliśmy rację – podsumował Dziambor.

REKLAMA