Partnerka Putina ogłosi TO 9 maja? „Każda rodzina ma swoją historię związaną z wojną”

Prezydent Władimir Putin, Alina Kabajewa. Foto: PAP (PRESIDENTIAL PRESS SERVICE/ITAR-TASS POOL)
Prezydent Władimir Putin, Alina Kabajewa. Foto: PAP (PRESIDENTIAL PRESS SERVICE/ITAR-TASS POOL)
REKLAMA
Rosyjska gimnastyczka, a prywatnie partnerka Władimira Putina, Alina Kabajewa ma ogłosić zwycięstwo Federacji Rosyjskiej w wojnie na Ukrainie. Tak wynika z ustaleń niemieckiego dziennika „Bild”.

Według niemieckiej gazety Kabajewa ma ogłosić 9 maja – w Dzień Zwycięstwa, czyli najważniejsze święto w kraju Putina, upamiętniające zakończenie II wojny światowej – triumf Rosji na Ukrainie. Ma to być kluczowy punkt w propagandowym planie Kremla, przygotowywanym na ten dzień. Tak wynika z ustaleń „Bilda”.

Grunt pod ten happening ma już być przygotowywany. 38-letnia Kabajewa pojawiła się bowiem publicznie w ubiegły weekend – na imprezie sportowej w Moskwie.

REKLAMA

W rosyjskiej stolicy 9 maja będzie hucznie obchodzony. Na Dzień Zwycięstwa przygotowano pokaz nowoczesnego rosyjskiego sprzętu wojskowego. W paradzie ma uczestniczyć 11 tys. osób i 131 jednostek sprzętu wojskowego oraz 77 samolotów i śmigłowców. Dla Rosji to jednak przede wszystkim uczczenie „zwycięstwa nad faszyzmem”.

Publiczne pojawienie się Kabajewej podczas imprezy sportowej w Moskwie było przełomowe, gdyż nie widziano jej od czasu napaści Rosji na Ukrainę. Pojawiały się domysły, że partnerka Putina ukrywa się w Szwajcarii lub innym miejscu. Kabajewa jednak „odnalazła się” w Moskwie podczas organizowanego przez siebie festiwalu gimnastyki artystycznej – nazwanym na jej cześć „Alina”.


CZYTAJ WIĘCEJ: Partnerka i dzieci Putina są w Szwajcarii? Ludzie ich tam nie chcą. Urząd ds. emigracji zabrał głos


Co więcej, wygląda na to, że propagandowe przygotowania do Dnia Zwycięstwa ruszyły pełną parą. Motywem przewodnim imprezy była bowiem Wielka Wojna Ojczyźniania. Dziennikarze serwisu sport-express.ru pytali Kabajewą, skąd taki pomysł.

– Widzisz, ta historia nie należy do przeszłości. Zostaje z nami. To święto nie tylko dla kraju, to święto dla każdej z naszych rodzin. Każda rodzina ma swoją historię związaną z wojną. I nie wolno nam w żadnym wypadku o tym zapomnieć, musimy przekazywać pamięć o tym z pokolenia na pokolenie – odparła 38-latka.

Nie zabrakło też nawiązań do teraźniejszości – Kabajewa pozowała na ściance z symbolem „Z”, czyli znakiem trwającej inwazji na Ukrainę.


CZYTAJ TAKŻE:


Źródła: „Bild”/interfax.ru

REKLAMA