Ambasador Ukrainy nabija się z „obrażalskiego” kanclerza Niemiec

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Foto: PAP/DPA
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Foto: PAP/DPA
REKLAMA
Olaf Scholz nie chce jechać na Ukrainę, bo Ukraińcy odmówili przyjęcia niemieckiego prezydenta. Ambasador Ukrainy Andrij Melnyk naśmiewa się z takiego podejścia kanclerza do polityki.

Przypomnijmy, że prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier chciał przyjechać do Kijowa „wraz z delegacjami rządowymi z innych państw Unii Europejskiej” – informował Bild.

„Prezydent Ukrainy odmawia! Obecnie nie chce spotkać się ze Steinmeierem w Kijowie. Inni politycy UE mogą przyjechać” – informuje dalej medium.

REKLAMA

Ukraiński dyplomata w Kijowie miał powiedzieć „Bildowi”: – Wszyscy znamy bliskie stosunki Steinmeiera z Rosją (…). W tej chwili nie jest mile widziany w Kijowie. Zobaczymy, czy to się zmieni.

Pisaliśmy o tej sprawie szerzej: Prezydent Niemiec chce jechać do Kijowa. Ma jednak problem, bo Zełenski go tam nie chce

Niemcy najwyraźniej wciąż czują się urażeni, bo według ustaleń portalu NEXTA niemiecki kanclerz Olaf Scholz przekazał, iż nie odwiedzi Kijowa. Powodem ma być właśnie fakt, że Ukraina podjęła w zeszłym miesiącu decyzję o nieprzyjmowaniu Franka-Waltera Steinmeiera.

Pisaliśmy o tym szerzej: Niemcy obrazili się na Ukraińców. Scholz nie chce odwiedzić Kijowa

Zachowanie niemieckiego kanclerza skomentował w rozmowie z agencją DPA ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk.

Dyplomata skrytykował postawę kanclerza Scholza i nazwał go „obrażalskim”. – Dąsanie się nie jest godne męża stanu – stwierdził ambasador Ukrainy.

– Chodzi o najbardziej brutalną wojnę niszczycielską od czasu hitlerowskiej napaści na Ukrainę, to nie jest przedszkole – dodał Melnyk cytowany przez DPA.

Źródło: NCzas, Deutsche Welle

REKLAMA