Oklahoma poszła śladem Teksasu. Znacząco ogranicza zabijanie dzieci nienarodzonych

Obrazek ilustracyjny/ Foto: print screen z YouTube/Twój Nemezis
Obrazek ilustracyjny/ Foto: print screen z YouTube/Twój Nemezis
REKLAMA
Gubernator stanu Oklahoma podpisał we wtorek zakaz aborcji po szóstym tygodniu ciąży. Tymczasem m.in. w Nowym Jorku odbyły się protesty przeciw rozważanemu przez Sąd Najwyższy USA unieważnieniu orzeczenia z 1973 roku, które legalizowało przerywanie ciąży.

Sygnowaną przez gubernatora Kevina Stitta ustawę uchwaliła legislatura stanowa Oklahomy, w której większość mają Republikanie. Natychmiastowo delegalizuje ona tam prawie wszystkie zabiegi aborcji po szóstym tygodniu ciąży. Dopuszcza wyjątki w późniejszym terminie tylko w nagłych przypadkach medycznych.

Obywatele mogą pozywać świadczeniodawców przerywania ciąży lub każdego, kto „w tym pomaga lub do tego podżega”. Zakaz ten wzorowany jest na ustawie teksańskiej, która weszła w życie we wrześniu ubiegłego roku.

REKLAMA

CZYTAJ WIĘCEJ: O ustawie aborcyjnej w Teksasie. To może zwiastować nowy kierunek w całych Stanach Zjednoczonych!


„Chcę, aby Oklahoma była najbardziej chroniącym życia stanem w kraju, ponieważ reprezentuję wszystkie cztery miliony mieszkańców Oklahomy, którzy w przeważającej większości chcą chronić nienarodzonych” – tweetował Stitt.

W kwietniu podpisał on zakaz przeprowadzania prawie wszystkich aborcji, który grozi karą więzienia dla osób przeprowadzających aborcję. Ma on wejść w życie w sierpniu.

Sprawa Roe vs. Wade

We wtorek Sąd Najwyższy USA wydał oświadczenie, w którym potwierdził prawdziwość poniedziałkowych doniesień portalu Politico o projekcie zniesienia orzeczenia z 1973 roku w sprawie Roe przeciwko Wade. Precedensowa decyzja Sądu Najwyższego ustanowiła wówczas powszechne w kraju prawo do dokonywania aborcji przed osiągnięciem przez płód przeżywalności. Unieważnienie tej ustawy pozostawiłoby regulacje w sprawie zabijania dzieci nienarodzonych w gestii poszczególnych stanów.

Przewodniczący Sądu Najwyższego John Roberts stanowczo potępił we wtorek przeciek. Polecił przeprowadzenie dochodzenia w sprawie jego źródła.

We wtorek w Nowym Jorku i innych miastach odbyły się manifestacje poparcia dla „praw aborcyjnych”. Na Foley Square, na Manhattanie, zgromadziły się tysiące osób. Przemawiała m.in. demokratyczna prokurator generalna Nowego Jorku Letitia James.

Podobna demonstracja odbyła się też przed centrum sportowo-widowiskowym Barclays na nowojorskim Brooklynie.

Źródło: PAP

REKLAMA