Na co choruje Putin? Lekarz zabrał głos. Mówi o „dziwnych objawach”

Władimir Putin Źródło: PAP
Władimir Putin Źródło: PAP
REKLAMA
Nie ustają spekulacje na temat stanu zdrowia Władimira Putina. Jednym z tematów jest domniemana zbliżająca się operacja rosyjskiego prezydenta. Oliwy do ognia dolało także niedawno opublikowane przez Kreml nagranie, na którym głowa Federacji Rosyjskiej nie wydaje się być w najlepszej formie.

Do stanu zdrowia Władimira Putina i zauważalnych w jego zachowaniu objawów odniósł się prof. Konrad Rejdak, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Specjalista skomentował m.in. objawy i zmiany zachowania Putina widoczne na 12-minutowym nagraniu opublikowanym pod koniec kwietnia. Pochodzi ono ze spotkania z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu.

Na nagraniu tym widać m.in., że Putin kurczowo trzymał się stołu. Widoczne było też stukanie nogą. Ponadto twarz rosyjskiego przywódcy była wyraźnie opuchnięta.

REKLAMA

Niektórzy wysuwali twierdzenia, że Putin cierpi na chorobę Parkinsona. Teraz temat ten powrócił. Wszystko za sprawą „New York Post”, który donosi, że prezydent Federacji Rosyjskiej ma w najbliższym czasie przejść operację związaną z rozwijającą się u niego chorobą nowotworową.

Według gazety, na czas domniemanej operacji, obowiązki głowy państwa ma przejąć Nikołaj Patruszew, który w ostatnim czasie miał odbyć dwugodzinną rozmowę z Putinem. Po niej zaś rosyjski przywódca miał powiedzieć, że sekretarz Rady Bezpieczeństwa jest jego jedynym powiernikiem. Rosyjska konstytucja stanowi jednak, że w przypadku niedyspozycji prezydenta jego obowiązki przejmuje szef Dumy Państwowej.

– Obecne u niego objawy i zmiany zachowania przypisałbym efektom polekowym lub też wtórnym zaburzeniom na tle jakiejś choroby zasadniczej, która jest skrzętnie ukrywana – ocenił w rozmowie z TVN24 prof. Rejdak.

Jak podkreślił, „trudno było dostrzec u Putina typowe objawy dla choroby Parkinsona, jak spowolnienie ruchowe, drżenie, zaburzenia chodu czy charakterystyczna sylwetka, więc jest bardzo mało prawdopodobne, aby miał taką przypadłość”.

W ocenie lekarza nie jest wykluczone, że rosyjski prezydent „cierpi na jakiś rodzaj nowotworu”. Jak dodał, leki sterydowe często wywołują charakterystyczny objaw tzw. pełnej twarzy.

Mimo to prof. Rejdak stwierdził, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem są… zaburzenia psychiczne, którym zapobiegać mają przyjmowane leki. – A dziwne objawy mogą być skutkiem zażywania tych leków – wskazał.

Wodą na młyn wszelkich domysłów na temat stanu Putina jest fakt, że Kreml nie ujawnia informacji o jego zdrowiu. Od lat dziennikarze i politolodzy spekulują, że rosyjski prezydent cierpi na raka tarczycy, ma poważne problemy z kręgosłupem czy nawet psychozę.


CZYTAJ TAKŻE:


Źródła: gazeta.pl/TVN24

REKLAMA