Adam Glapiński na konferencji prasowej stwierdził, że „koniunktura w Polsce jest bardzo dobra w sensie wzrostu gospodarczego”.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zwołał konferencję w związku z kolejnym już podniesieniem stóp procentowych. W swoim przemówieniu stwierdził, że sytuacja w Polsce nie jest zła.
– Warto przy tym pamiętać, że nie mieć zaburzonego całego obrazu, że mimo dolegliwej inflacji i napiętej sytuacji geopolitycznej koniunktura w Polsce jest bardzo dobra w sensie wzrostu gospodarczego. W pierwszym kwartale wzrost naszego wspólnego bogactwa PKB przyśpieszył prawdopodobnie aż do 8%, a więc był bardzo silny. Jednocześnie mamy bardzo dobrą sytuację na rynku pracy. Praktycznie nie mamy bezrobocia – powiedział Adam Glapiński.
– Przekroczyliśmy poziom zatrudnienia sprzed pandemii. To jest naprawdę znaczące osiągnięcie. W dwucyfrowym tempie rosną też wynagrodzenia. Oczywiście przeciętne dane nie odzwierciedlają sytuacji każdego Polaka i każdej polskiej rodziny, ale w dwucyfrowym tempie rosną wynagrodzenia. Utrzymanie silnego wzrostu gospodarczego, przy rekordowo niskim bezrobociu w sytuacji kiedy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, największa wojna od II wojny światowej, świadczy o ogromnej naszej sile naszej gospodarki i ogromnej motywacji do pracy Polaków – mówił dalej.
– Wszystkie kraje gospodarki rynkowej mają obecnie wysoką inflację, bardzo wysoką inflację. Natomiast mało który kraj, może się pochwalić tak korzystnymi wynikami gospodarczymi. Jest to najlepszy dowód, empiryczny, najlepszy dowód na to, że walka z inflacją odbywa się w Polsce w odpowiednim tempie i z właściwą dynamiką stóp procentowych. Gdyby ta dynamika była niewłaściwa, moglibyśmy mieć już stłumiony wzrost gospodarczy, brak wzrostu wynagrodzeń i bezrobocie. Bardzo łatwo było o takie skutki uboczne polityki pieniężnej – stwierdził.
– Musimy mieć pewność, że z jednej strony gospodarka już ruszyła, że jest zagwarantowany wzrost i gospodarka będzie się rozwijać, żeby nie zdusić jej, nie zdmuchnąć tego płomienia rozwoju, żeby nie było bezrobocia. Z drugiej strony musimy mieć pewność, że inflacja, która po pandemii się zaczęła, jest trwała, są przesłanki, że będzie trwała, a nie bezpośrednio po lockdownach pandemicznych wybuchła przejściowo, bo wzrósł nagle popyt, a podaż była ograniczona – powiedział Glapiński.
Prezes NBP zapowiedział, że RPP będzie dalej podnosić stopy procentowe. – Rada Polityki Pieniężnej od kilku miesięcy podnosi stopy procentowe. Będziemy o robić nadal, będziemy, to robić nadal aż osiągniemy pewność, że inflacja trwale się obniży. To jest przykra wiadomość dla wielu których dotykają wysokie stopy procentowe, ale dobra wiadomość dla tych, którzy się interesują stanem całej gospodarki polskiej i finansami polskimi – powiedział.
– Gdybyśmy kilka miesięcy wcześniej zaczęli realizować podwyżkę stóp, to nie miałoby to praktycznie żadnego wpływu na inflację w ostatnich miesiącach, nie miałoby wpływu na skalę obecnych stóp procentowych – uważa prezes NBP.
Raper Peja atakuje Marka Suskiego z PiS-u. „Ch*j ci na imię!” [FOTO]
