
Większość partii zasiadających w parlamencie Szwecji opowiedziała się w poniedziałek za wstąpieniem kraju do NATO. Oznacza to, że socjaldemokratyczny rząd może już podjąć formalną decyzję o rozpoczęciu procesu akcesyjnego.
Według mediów może się to stać w poniedziałek po południu. Wcześniej tego samego o planach rządu poinformowany został król Szwecji Karol XVI Gustaw.
W swoich oświadczeniach starania kraju o członkostwo w NATO poparło sześć ugrupowań dysponujących łącznie 304 mandatami w 349-miejscowym parlamencie. Nie było w tej sprawie głosowania.
Oprócz rządzących Szwecją socjaldemokratów za przystąpieniem do Sojuszu Północnoatlantyckiego opowiedziały się: liberalno-konserwatywna Umiarkowana Partia Koalicyjna, prawicowi Szwedzcy Demokraci, Chrześcijańscy Demokraci oraz Liberałowie. Przeciwne były postkomunistyczna Partia Lewicy oraz Partia Ochrony Środowiska – Zieloni.
Premier Magdalena Andersson powtórzyła, że „najlepsze dla bezpieczeństwa Szwecji jest wejście do NATO”. Swoją decyzję tłumaczyła agresją Rosji na Ukrainę oraz staraniami Finlandii o dołączenie do Sojuszu.
Zobacz także:
- Finlandia dołączy do NATO? Parlament rozpoczął historyczną debatę
- Rosja grozi Szwecji i Finlandii. „Nie powinni mieć złudzeń, że…”
Źródło: PAP