Naczelnik państwa i jego polityczny gang to są jeszcze większe szkodniki niż polityczny gang Donalda Tuska – tak skomentował ostatnie wydarzenia w Polsce znany publicysta i komentator Stanisław Michalkiewicz, który był gościem kanału „Tomasza Sommer O” na YouTube.
Rozmowa dotyczyła przede wszystkim ostatniego, „niebywałego sukcesu” rządu warszawskiego, czyli walki o „pozyskanie” z UE środków na tzw. Krajowy Plan Odbudowy, który ani z planem, ani z odbudową, ani tym bardziej z dobrem kraju nie ma nic wspólnego.
Przypomnijmy, że Krajowy Plan Odbudowy (KPO) zakłada, że Polska „dostanie” z Unii Europejskiej miliardy euro wsparcia. Wypłata tych środków jest jednak ściśle uzależniona od spełnienia określonych wymagań, tak zwanych kamieni milowych.
Polska zobowiązała się do realizacji 115 kamieni milowych, a w sumie do spełnienia około 300 różnego rodzaju wymagań. W pierwszej kolejności konieczne jest zrealizowanie trzech kamieni milowych dotyczących niezależności sądownictwa. Bez tego Polska – przynajmniej teoretycznie – nie otrzyma żadnych środków w ramach KPO (kredyt, który i tak będziemy musieli spłacić).
– Plan rozdysponowania funduszu odbudowy Polska miała przedstawić sama. Długo go nie przedstawiała, aż w końcu go przedstawiła. Przypuszczam, że do tego planu swoje dołożyli Niemcy. W związku z tym to nie jest żaden fundusz odbudowy. Bardzo duże środki przeznaczone są w nim przede wszystkim na walkę z klimatem. Jesteśmy więc w mocy wariatów, którzy jak już nie mają z czym walczyć, to zaczną walczyć z klimatem. To mogłoby być nawet zabawne, gdyby nie wydawano przy tym pieniędzy – ocenił Stanisław Michalkiewicz.
Tomasz Sommer, redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” i nczas.com, zwrócił uwagę na fakt, że urzędnicy którzy wyprodukowali ów stek bzdur (zajął łącznie 300 stron), nie sprawdzili nawet, jakie bzdury produkują. Kamienie milowe zapisane w KPO to – mówiąc delikatnie – dla Polski nic dobrego.
– Oni tam np. zapisali, że od przyszłego roku korzystanie ze wszystkich dróg ekspresowych będzie podlegało opłatom. Tymczasem potem jakiś pan wytłumaczył, że tu nie chodzi o wszystkie drogi i nie o wszystkie samochody, tylko te powyżej 3,5 tony. Ale w tych „kamieniach” to nie jest zapisane – powiedział Tomasz Sommer.
– Nasi wariaci są gorzej poinformowani niż wariaci brukselscy – ocenił podany przez redaktora naczelnego „Najwyższego Czasu!” przykład „kamienia milowego” Stanisław Michalkeiwicz.
I dodał:
– Za darmo frymarczą suwerennością państwa. Naczelnik państwa i jego polityczny gang to są jeszcze większe szkodniki niż polityczny gang Donalda Tuska – dodał, nie przebierając w słowach, Stanisław Michalkiewicz.
LINK DO CAŁEGO NAGRANIA:
