W wieku 50 lat nagle zmarł Krzysztof Żurek. Znany z TVP, RMF FM czy filmów dokumentalnych i seriali lektor zasłabł w trakcie pracy.
Tragiczne wiadomości przekazał portal Polscylektorzy.
„Musimy przekazać wstrząsającą wiadomość, w którą nie chce się wierzyć.
Podczas pracy nagle zasłabł i zmarł Krzysztof Żurek, którego jeszcze niedawno widzieliśmy w dobrym zdrowiu podczas VI Ogólnopolskiego Spotkania Lektorów…” – czytamy.
Żurek zmarł w wieku zaledwie 50 lat. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną nagłego zasłabnięcia, które doprowadziło do zgonu.
Śp. Żurek był uznanym lektorem. Można go było usłyszeć w filmach m.in. „Arystokrata sztuki” czy „American Ski”. Ponadto wystąpił w kilku serialach – „Pierwsza miłość”, „Warto kochać”, „Biuro kryminalne” i „Fala zbrodni”.
Niegdyś Żurek współpracował z radiem RMF FM jako dziennikarz muzyczny. Ostatnio był głosem oprawowym Oddziału Regionalnego TVP3 we Wrocławiu. Świeć Panie nad jego duszą.