Nowe podstępne warianty koronawirusa mnożą się kiedy rozum śpi, ale na ratunek przychodzą nam dzielni wojownicy Big Pharmy z nową, jeszcze lepszą szczepionką. W drugiej połowie roku rozpoczną się badania kliniczne nowej generacji uniwersalnej szczepionki przeciwko COVID-19, chroniącej przed różnego typu koronawirusami – informują koncern farmaceutyczny Pfizer i jego partner niemiecka firma biotechnologiczna BioNTech.
Nowa szczepionka bazuje na technologii mRNA. Jak powszechnie wiadomo i nikt nie ośmiela się tego kwestionować, dotychczas szczepionka chroniła przed wirusem SARS-CoV-2, który wywołał pandemię. Pojawienie się nowych wariantów tego patogenu sprawiło, że jest ona mniej skuteczna (ale była skuteczna! – naukowcy i producenci są o tym przekonani). Stąd intensywne prace nad preparatami nowej generacji, lepiej chroniącymi przed tym zakażeniem.
Amerykańska firma Moderna poinformowała przed kilkoma dniami, że opracowana została nowa dwuwalentna szczepionka przeciwko COVID-19, również bazująca na technologii mRNA. Lepiej chroni ona również przed nowymi wariantami wirusa SARS-CoV-2, takimi jak Omikron z jego podtypami BA.4 i BA.5. Trwają obecnie starania o jej zatwierdzenie do użycia.
Szczepionka Pfizera i BioNTeh ma być jeszcze bardziej wszechstronna (ach, czy jeszcze może być coś bardziej wszechstronnego!) i powinna chronić przed większa liczbą koronawirusów wywołujących COVID-19. Nowy preparat jak stwierdzono, „ma zapewnić bardziej trwałą ochronę”. Z pewnością w tym roku nie będzie jednak jeszcze dostępny.
Możemy być pewni, że nowe, wspaniałe preparaty, które tańczą, śpiewają, recytują, dają zupy i gotują wprowadzą niebawem cała ludzkość w okres powszechnej szczęśliwości. A trup przestanie ścielić się gęsto na ulicach…
Znowu nas dojadą? Intensywne przygotowania do „kolejnej fali” na jesieni
