Janusz Korwin-Mikke o protestach w służbie zdrowia: „Nikt nie słyszał żeby koń włożył kopertę do kieszeni weterynarza”

Janusz Korwin-Mikke.
Janusz Korwin-Mikke. / Zdjęcie: PAP
REKLAMA

Słyszymy o sprzeciwach lekarzy (również weterynarii) przeciwko dopuszczaniu do wykonywania zawodu lekarzy z innych krajów: „odbierają miejsca pracy”. W takim razie należałoby popierać wyjazdy naszych lekarzy za granicę! Tworzą u nas miejsca pracy – uważa Janusz Korwin-Mikke.

Prezes partii KORWiN i założyciel „Najwyższego Czasu!” wypowiedział się z mównicy sejmowej na temat służby zdrowia i weterynarii. Po raz kolejny wskazał na absurdy, rządzące tą pierwszą oraz na zalety i atuty tej drugiej. Warto sobie to przypomnieć, bowiem – jak doskonale wiadomo – nestor polskiej prawicy od zarania dziejów walczy, by w tej dziedzinie rządziła normalność. Czy kiedykolwiek spełnią się te oczekiwania? Oby.

REKLAMA

A tymczasem polecamy krótki wykład pt. „Czemu weterynaria jest w porządku, a służba zdrowia jest do d…”. Autor: Janusz Korwin-Mikke.

Słyszę sobie protesty lekarzy, weterynarzy i innych, którzy nie chcą mieć obcej konkurencji. Otóż chciałem przypomnieć, że słyszałem również ostre protesty, że polscy lekarze wyjeżdżają za granicę. To powinniśmy się cieszyć! Znika konkurencja dla lekarzy krajowych! Bądźmy logiczni. Natomiast chciałem jeszcze przy okazji pochwalić zawód weterynarza. W Polsce jest bardzo dobrze z weterynarią. Jest to jedyna branża, w której nikt nie słyszał żeby koń włożył kopertę do kieszeni weterynarza, w której pijany weterynarz operował kota, itd. Ta działa dobrze, ponieważ jest prywatna. I koniom, i psom jest dobrze. Pytam, dlaczego ludziom nie może być dobrze i dlaczego nie można sprywatyzować normalnej medycyny.

Korwin-Mikke: „Polska powinna NATYCHMIAST…”

REKLAMA