
Rosyjski parlamentarzysta zareagował na słowa prezesa polskiego IPN, Karola Nawrockiego, który niszczenie polskich cmentarzy w Rosji i na Białorusi nazwał „barbarzyństwem”. Rosyjski polityk straszy Polskę, że ta będzie „Parkiem Jurajskim”.
Rosyjski parlamentarzysta z obwodu kaliningradzkiego, Andriej Kolesnik, straszy, że Polska będzie „Parkiem Jurajskim”. Przewiduje także, że Rzeczpospolita znów znajdzie się pod niemiecką okupacją. W ten sposób polityk zareagował na słowa prezes polskiego IPN.
Rosjanie i Białorusini niszczą polskie cmentarze
– To jest próba wpisania się w sowiecką, postsowiecką, rosyjską propagandę, w której żołnierze polscy z roku 1920, a nawet wspólnie walczący obywatele II Rzeczypospolitej pochodzenia polskiego i białoruskiego walczyli z najeźdźcą. Niszczenie tych grobów jest w moim uznaniu prowokacją w kierunku Polski – mówił prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki na antenie Polsat News.
W wywiadzie dla Radia Wrocław Nawrocki skomentował z kolei usuwanie flag z polskich cmentarzy w Rosji i na Białorusi.
– To pokazuje, że nasi sąsiedzi poruszają się w zupełnie innym kręgu cywilizacyjnym, nie są w stanie uszanować świętości cmentarza ani prawdy historycznej. To jest po prostu barbarzyństwo – ocenił.
Rosjanie i Białorusi niszczą polskie cmentarze:
- Cmentarz polskich żołnierzy na Białorusi zrównany z ziemią [FOTO]
- Skandal na polskich cmentarzach w Katyniu i Miednoje. Jest reakcja MSZ
Rosyjski polityk straszy Polskę
Prezesowi IPN odpowiedział poseł z obwodu kaliningradzkiego. – A wandalizm na grobach Armii Czerwonej, która wyzwoliła Polskę od niemieckich faszystów, burzenie pomników żołnierzy Armii Czerwonej, to nie jest barbarzyństwo? – pytał Kolesnik we wpisie w Telegramie.
Dalej Rosjanin stwierdza, że „Polacy oszaleli” i „ewolucja Polaków poszła w odwrotnym kierunku. Etap naczelnych i pitekantropów już przeszli. Zbliżają się do jaskiniowców z Teszik Tasz”.
„Kiedy Niemcy zaczną odzyskiwać ziemie swoich przodków, a tak się stanie, nie wiem kto będzie sojusznikiem Polaków, biorąc pod uwagę stosunek całego świata do Polaków” – stwierdził Kolesnik.
Ciekawy argument w przypadku kogoś, kto jest posłem urzędującym na terenie historycznych Prus, które przez wieki były niemieckie.
Według kaliningradzkiego „na świecie nie lubią dwóch narodów, Brytyjczyków i Polaków”. Jego zdaniem Wielka Brytania stania się Atlantydą, a Polska Parkiem Jurajskim.
„Zakaz wprowadzania psów i Polaków”
„Przypominam sobie, że swego czasu Polakom zabroniono podróżować z Aryjczykami środkami komunikacji miejskiej, a na drzwiach restauracji, kin i parków widniały napisy „Zakaz wprowadzania psów i Polaków!”. Uznano to za przestępstwo na tle rasowym. Czy chcą do tego wrócić? Myślę, że wiele osób wolałoby, aby Polacy wrócili do tej pozycji. I tym razem Rosja nie przyjdzie na ratunek” – pisze dalej Rosjanin.
Kolesnik stwierdził na koniec, że polską „pierwszą stolicą było Gniezno, drugą Kraków, trzecią Warszawa, a czwartą zapewne będzie Berlin. Dla nas to bez różnicy”.
Miedwiediew: „Obecna sytuacja jest gorsza niż zimna wojna. Dużo gorsza!”