Tajemnicza śmierć w Rzeszowie. Zwłoki rozkładały się w hotelu przez prawie dwa tygodnie

Policja. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Policja. / Zdjęcie ilustracyjne: PAP
REKLAMA

W jednym z dużych hoteli w Rzeszowie odnaleziono zwłoki mężczyzny. Gniły tam około dwóch tygodni. Sprawa jest bardzo tajemnicza.

Zwłoki mężczyzny odkryto 12 sierpnia. Tego dnia wezwano straż pożarną oraz policję. Zrobiono to, bo zbyt długo na korytarzach hotelu unosił się nieprzyjemny zapach.

REKLAMA

Rzeszowski oddział „Gazety Wyborczej” relacjonuje, że 59-letni mężczyzna mieszkał w tym hotelu nieprzerwanie od… 2019 roku. 31 lipca normalnie opłacił pobyt i od tamtego czasu go nie widziano.

Po kilku dniach inni klienci zaczęli się skarżyć, że na korytarzach i w pokojach hotelu unosi się nieprzyjemny zapach. Obsługa hotelu miała wówczas powiedzieć, że najprawdopodobniej ptak wpadł do wentylacji i niedługo wszystko wróci do normy.

Przykry zapach jednak nie tylko nie ustępował, ale się nasilał. 12 sierpnia zdecydowano więc o wezwaniu służb. Pokój, z którego wydobywał się odór, znajdował się na trzecim piętrze. Jeden ze strażaków przy pomocy drabiny zajrzał przez okno i zobaczył zwłoki mężczyzny.

W pokoju znajdowały się zwłoki mężczyzny. Były w stanie posuniętego rozkładu. Na miejscu byli nasi technicy, przyjechał prokurator. Wstępne oględziny nie wskazywały na udział osób trzecich. Jednak prokurator zdecydował, że zostanie wykonana sekcja zwłok – relacjonuje rzecznik rzeszowskiej KMP Adam Szeląg.

Więcej szczegółów – w tym personaliów zmarłego mężczyzny – zdradzać jednak nie chce. Zdaniem pracowników hotelu mężczyzna był „wojskowym lub jakimś współpracownikiem wojska”, a że w hotelu mieszkał od trzech lat, to nikt jego kilkudniową nieobecnością się nie przejął.

Makabra w Grudziądzu. Zwłoki noworodka w „odludnym miejscu”. Zatrzymano parę nastolatków

 

REKLAMA