Paszporty dla „nowych Rosjan”. Szojgu widzi już faszystów w krajach nadbałtyckich 

Rosyjski paszport.
Rosyjski paszport - zdj. ilustracyjne. / Fot. Alexander Nrjwolf/Unsplash
REKLAMA

W Kupiańsku w obwodzie charkowskim, rosyjskie władze okupacyjne zorganizowały pokazówkę z wręczeniem „pierwszych dziesięciu rosyjskich paszportów miejscowym mieszkańcom”. W Kupiańsku mieszkało przed wojną około 30 tys. osób.

Na „uroczystość” przybyli szef wojskowo-cywilnej administracji obwodu Witalij Ganczew i deputowany rosyjskiej Dumy Artem Turow. Paszporty „nowym Rosjanom” wręczano w miejscowym urzędzie stanu cywilnego.

REKLAMA

„To ważne wydarzenie dla naszego regionu i dla każdego mieszkańca. Chwała wielkiej Rosji” – przemawiał Ganczew. Jak widać Moskwa nawet nie bawi się w referenda, by przyłączać tereny Ukrainy. I tak dobrze, że nie przyznają obywatelstwa siłą, jak miało to miejsce na wschodnich terenach RP po 17 września 1939 roku.

Przed otrzymaniem paszportu owi mieszkańcy obwodu charkowskiego złożyli uroczystą przysięgę obywatelstwa Federacji Rosyjskiej. Deputowany Turow mówił, że „jest to dzień historyczny dla regionu i bardzo się cieszymy, że nowi obywatele dołączają do naszej dużej wielonarodowej rodziny Federacji Rosyjskiej. (…) Mamy jedną historię, jesteśmy jednym ludem i mamy wspólną przyszłość” – dodał.

Rosyjska agencja RIA Nowosti przytacza słowa nowego „obywatela Federacji, który cieszył się, że „wreszcie jesteśmy w domu”. Paszporty przyznano już podobno 2 tygodnie po złożeniu wniosków. W całej okupowanej części regionu charkowskiego ma jeszcze przebywać około 230 tysięcy osób. Rosjanie otworzyli tam kilka punktów do składania dokumentów na uzyskania rosyjskiego obywatelstwa.

Okupanci utworzyli cztery administracje okręgowe z centrami administracyjnymi w miastach Wołczańsk, Izium, Kupiańsk i we wsi Kozacha Lopan. W regionie obowiązuje jeszcze system dwuwalutowy – używa się zarówno hrywny ukraińskiej, jak i rubla.

Impreza propagandowa nie zmienia faktu, że ci „nowi Rosjanie” z rosyjskimi paszportami wiele nie świata nie zwiedzą. Cały czas trwa dyskusja w UE nad zakazem wiz turystycznych dla Rosjan. Ostatnio minister Obrony Rosji Szojgu nazwał takie obostrzenia „przejawem nazizmu” i „nazistowskiej polityki poszczególnych krajów”.

Siergiej Szojgu wziął udział 20 sierpnia w posiedzeniu plenarnym I Międzynarodowego Kongresu Antyfaszystowskiego Parku Patriotów pod Moskwą. Do krajów „faszystowskich”, poza Ukrainą, dołączyły według Szojgu , „w szczególności kraje bałtyckie”. Kongres odbywał się w ramach targów Army-2022.

REKLAMA