Aleksander Dugin reaguje na śmierć córki. „Chcemy tylko naszego zwycięstwa”

Daria Dugina, Aleksander Dugin Źródło: Twitter, WikiMedia, collage
Daria Dugina, Aleksander Dugin Źródło: Twitter, WikiMedia, collage
REKLAMA

Aleksander Dugin zabrał głos po śmierci swojej córki. Daria Dugina zmarła w zamachu, za który rosyjskie służby oskarżają Ukrainę.

„Jak wszyscy wiecie, w wyniku ataku terrorystycznego przeprowadzonego przez nazistowski reżim ukraiński, moja córka Daria Dugina została brutalnie zamordowana w wybuchu 20 sierpnia podczas powrotu z festiwalu 'Tradycja’ pod Moskwą” – napisał Aleksander Dugin w komunikacie, który udostępnił rosyjski oligarcha Konstantin Małofiejew.

REKLAMA

„Była piękną prawosławną dziewczyną, patriotką, korespondentką wojenną i filozofką. Jej przemówienia i sprawozdania były zawsze wnikliwe, oparte na faktach i powściągliwe. Nigdy nie wzywała do przemocy czy wojny. W początkowym okresie była wschodzącą gwiazdą. Wrogowie Rosji zabili ją podstępnie” – pisze dalej Dugin.

Kremlowski propagandysta twierdzi, że „ofiara” jego córki nie może pójść na marne. „Ale my, nasz naród, nie damy się złamać nawet takimi nieznośnymi ciosami. Chcieli zmiażdżyć naszą wolę krwawym terrorem wobec najlepszych i najsłabszych spośród nas. Ale nie uda im się. Nasze serca nie są tylko głodne zemsty czy odpłaty. To jest zbyt płytkie, zbyt nierosyjskie. Chcemy tylko naszego zwycięstwa. Moja córka złożyła na jego ołtarzu swoje panieńskie życie. Więc wygrajmy, proszę!” – napisał.

Nie żyje córka Aleksandra Dugina

29-letnia Dugina zginęła w nocy z soboty na niedzielę na podmoskiewskiej autostradzie. Samochód córki Aleksandra Dugina, kremlowskiego filozofa, nazywanego „mózgiem Putina”, eksplodował.


Czytaj więcej:


 

REKLAMA