
Ostatnio pojawiły się doniesienia, jakoby Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego miała zablokować ściganie Czerwoną Notą Interpolu byłego handlarza bronią, później sprzedającego respiratory-widmo pandemicznemu resortowi zdrowia. ABW zaprzecza, by blokowała ściganie Andrzeja I. Według Agencji, to jej działania miały doprowadzić do odzyskania znacznej części pieniędzy wpłaconych w ramach zaliczki na zakup respiratorów.
Andrzej I. miał umrzeć w lipcu w niejasnych okolicznościach w stolicy Albanii – Tiranie. Jego ciało skremowano w Polsce, ale policja i prokuratura dowiedziały się o tym już po fakcie. Handlarz miał na zlecenie pandemicznego resortu zdrowia dostarczyć 1200 respiratorów – dotarło tylko 200 sztuk. MZ straciło przy tym ok. 50 mln zł z kieszeni podatników.
Mimo że I. nie wywiązał się z umowy z resortem, bez przeszkód wyjechał z kraju pod koniec 2020 roku. Według doniesień TVN24, polskie służby nie interesowały się byłym handlarzem bronią od respiratorów-widmo.
„Rzeczpospolita” natomiast podawała w poniedziałek, jakoby ABW miała zablokować ściganie I. Lubelska prokuratura chciała bowiem, by handlarz był ścigany Czerwoną Notą Interpolu. ABW natomiast miała dokonać w bazie Interpolu wpisu, który to uniemożliwił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szokujące doniesienia! ABW chroniło handlarza bronią od respiratorów-widmo?
Agencja jednak dementuje te doniesienia. ABW oświadczyła, że artykuł „zawiera nieprawdę dotyczącą działań ABW wobec Andrzeja I.”.
„Sugestie dotyczące blokowania przez Agencję działań prokuratury są nieprawdziwe” – zaznaczył w oświadczeniu rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Zaprzeczył również jakoby ABW miała składać jakiekolwiek wnioski do Interpolu „w sprawie opisanej w artykułach”. Przyznał, że Agencja „prowadziła w sprawie Andrzeja I. własne działania ustawowe, w tym związane z dokonywaniem wpisów do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS II)”.
„W czerwcu br., po otrzymaniu wniosku prokuratury dotyczącego Andrzeja I., ABW wycofała wpis z systemu SIS II, umożliwiając tym samym prowadzenie czynności przez prokuraturę. Nieprawdziwe są zatem tezy jakoby działania Agencji miały wpływ na ściganie Andrzeja I.” – utrzymywał Żaryn.
Co więcej, według rzecznika ministra koordynatora, „działania ABW przyczyniły się do odzyskania przez Skarb Państwa kwoty kilkudziesięciu milionów złotych, stanowiącej znaczną część wpłaconej w 2020 r. Andrzejowi I. zaliczki na poczet zakupu respiratorów”.