Armia ukraińska dokonuje przełomów na północy, południu i wschodzie? Rosjanie mówią o odparciu kontrofensywy

Wojna na Ukrainie. Ukraińscy artylerzyści na froncie w Donbasie. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: PAP/EPA
Wojna na Ukrainie. Ukraińcy korzystają z haubic na froncie w Donbasie. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: PAP/EPA
REKLAMA

Według armii ukraińskiej, jej kontrofensywy zaczynają przynosić owoce. Armia ukraińska podała w czwartek 8 września, że ​​zajęła kontrolowane przez Moskwę terytoria i miejscowości w rejonie Charkowa (północny-wschód), na południu i w Donbasie (wschód), odpychając Rosjan na kilkadziesiąt kilometrów.

Armia podaje, że odbiła 700 km kwadratowych terytorium w obwodzie charkowskim i na południu kraju. Informuje o trym zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksij Hromow.

REKLAMA

Na kierunku charkowskim, na północnym wschodzie kraju, siły ukraińskie przesunęły się do 50 km w głąb obrony przeciwnika. Wyzwolono ponad 20 miejscowości. Jak dodał generał Hromow, w wielu miejscach prowadzone są działania filtracyjne. Na kierunku słowiańskim i kramatorskim w obwodzie donieckim ukraińskie siły przesunęły się po kilka kilometrów; wyzwolono miejscowość Ozerne.

Prezydent Wołodymyr Zełenski także ogłosił w środę wieczorem „postępy” swojej armii, ale bez podawania szczegółów. „Wiele miejscowości zostało wyzwolonych” – powiedział po prostu.

Tymczasem Moskwa twierdzi, że wojska rosyjskie odparły próbę okrążenia Bałakliji, miasta rejonowego w obwodzie charkowskim, 95 km na południowy wschód od Charkowa, na linii kolejowej Moskwa – Donbas. Stwierdzono, że Siły Zbrojne Ukrainy próbowały zdobyć miasto przez okrążenie, ale udało im się „tylko nagiąć linię obrony na części terytorium, po czym zostały odrzucone z powrotem”.

Moskwa oskarża także Ukrainę o otwarcie ognia w kierunku Energodaru. Podano, że „dron-kamikaze” zaatakował budynek lokalnej administracji, ale nikt nie został ranny. W mieście zatrzymano podobno ukraińskiego „obserwatora”, który pomagał naprowadzić drona na cel.

Źródło: AFP/ RIA Nowosti

REKLAMA