
Kto zapłaci za zatrucie wody w Odrze? Wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova twierdzi, że płacić powinien ten, kto wodę zatruł. – Po ustaleniu przyczyn należy oczywiście zastosować zasadę mówiącą, że ten, kto skaził, ten płaci – mówiła podczas debaty w PE.
– Komisja Europejska była bardzo poruszona masowym wymarciem różnych gatunków ryb i innych zwierząt oraz roślin w rzece Odrze. (…) Ważne, by władze i obywatele zrozumieli, co tak naprawdę się wydarzyło, choć dzisiaj nie mamy jeszcze co do tego jasności. (…) Wydaje się, że doszło do nagłego rozwoju alg, które wyprodukowały toksyczne związki powodujące wymieranie ryb. Same algi zaczęły się z kolei rozwijać tak szybko z powodu wysokiej zawartości soli, ale skąd się wzięła tam sól nie zostało jeszcze wyjaśnione – powiedziała wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu poświęconej katastrofie ekologicznej na Odrze.
Polityka zapowiedziała także, że choć „władze polskie i niemieckie współpracują ze sobą, by wyjaśnić przyczyny katastrofy”, to należy poprawić „system alarmowania państw sąsiednich tak, by (w przyszłości – przyp. red.) działać szybko i łagodzić konsekwencje takich problemów”.
– Chodzi o to, by zapobiegać takim problemom na Odrze i innych rzekach europejskich – podkreśliła.
– Trzeba też zastanowić się, do jakiego stopnia na tę sytuację wpłynął stan rzeki i sytuacja klimatyczna. Tutaj nie chodzi tylko o tę rzekę, bo w Europie jest wiele rzek uregulowanych do żeglugi, a na rzeki wpływają zmiany klimatyczne i są granice tego, co rzeki mogą znieść – zaznaczyła.