Trampki Macronowej na pogrzebie Elżbiety II przedmiotem krytyki

Macronowie Fot. ilustr. Twitter
REKLAMA

Francuska para prezydencka przebywa w Londynie na uroczystościach pogrzebowych Królowej Elżbiety II. Strój prezydenckiej małżonki wzbudził jednak wiele krytycznych uwag. Jeden z polityków skomentował to krótko: „Korona i trampki”.

Poszło zwłaszcza o zestawienie kostiumu Brigittee Macron z jej sportowymi butami. Na „sportowo” odział się także prezydent. Stylizacja Macronów nie do końca się spodobała, nawet rodakom. Miał być nowy wizerunek, wyszło jak wyszło.

REKLAMA

Na parę prezydencką wylało się sporo hejtu. Przy okazji przypomniano Emmnuelowi Macronowi jego słynną stylizacją „na Zełenskiego”, kiedy to pojawił się z zarostem i w quasi-militarnej koszulce w Pałacu Elizejskim. Nie zabrakło też „memów”:

Było o „sneakersach Macrona w Westminster”, o „braku szacunku” i wstydzie, który przynieśli Francji, bo media angielskie szeroko transmitowały spacer pary prezydenckiej. Nawet francuska TV BFM mówiła o pewnej „konfuzji”.

Była minister z czasów Sarkozyego przypomniała elegancję swojego pryncypała zestawioną z „dekadencją” Macronów i mówiła o „wstydzie”. Poniżej kilka komentarzy z Twittera:

Groził nożem dwuletniemu dziecku, żeby matka oddała mu komórkę. Został skazany na…

REKLAMA