
Sławomir Mentzen, po tym jak został wybrany na prezesa partii KORWiN, robi tournée po mediach. Polityk odbył m.in. bardzo ostrą rozmowę z redaktorem „Rzeczypospolitej” Jackiem Nizinkiewiczem.
Sławomir Mentzen w czasie rozmowy z Jackiem Nizinkiewiczem stwierdził, że dziennikarz posunął się zbyt daleko, wchodząc na temat dzieci polityka.
Nizinkiewicz: Czyli nie jest pan antysemitą?
Mentzen: Absolutnie nie.
N: Homofobem?
M: Zależy, jak pan to zdefiniuje. Ja się ich nie boję – może tak.
Odpowiedź prezesa partii KORWiN była oczywiście żartobliwe, ale dalsza część rozmowy zaczęła się robić coraz mniej przyjazna, bo redaktor zaczął pytać – co prawda hipotetycznie – o seksualność dzieci polityka.
N: Jeżeli pańskie dziecko byłoby homoseksualistą, to miałby pan z tym problem?
M: Nie cieszyłbym się z tego.
N: Ale próbowałby pan zmieniać? Leczyć?
M: Dzieci trzeba kochać. Rodzice darzą swoje dzieci miłością bezgraniczną. Natomiast nie ucieszyłbym się z takiej wiadomości.
N: Ale leczyłby pan dziecko z homoseksualizmu?
M: Przyznaję, że nie zastanawiałem się jeszcze nad seksualnością moich dzieci. W ogóle to nie wiem. Moje dzieci mają gdzieś 8-6 lat i pytanie o ich seksualność z ust pana redaktora, to jest – uczciwie mówię – trochę za daleko pan idzie.
N: No nie no. Pytanie o podejście do homoseksualizmu i na ile pan jest tolerancyjny...
M: Pyta pan o orientację seksualną moich kilkuletnich dzieci…
N: Nie! Nie pytam o orientację seksualną! To jest pytanie hipotetyczne.
M: To jest lekka przesada. Pana redaktora przywołuję do porządku.
N: Ale ja nie potrzebuję być przywoływanym przez pana do porządku.
M: Wydaję mi się, że pan potrzebuje.
Dalej redaktor Jacek Nizinkiewicz zarzucił Sławomirowi Mentzenowi, że ten „manipuluje”, bo „jako człowiek inteligentny” rozumie, że pytanie było „hipotetyczne”.
Tak wyglądała ta ostra wymiana zdań:
Co to jest, na czym polega i jak wygląda dzbannikarstwo, na przykładzie @JNizinkiewicz
Źródło Rzeczpospolita pic.twitter.com/38D7eLzyCl
— Mefistofeles (@mefistofelleess) October 17, 2022