Patologiczny poseł PiS przeprasza. Syn Ryszarda Czarneckiego ma już poważne problemy sądowe

Przemysław Czarnecki.
REKLAMA

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnecki, który spędził noc na izbie wytrzeźwień, a wcześniej kompletnie pijany spał na przystanku, postanowił przeprosić za swoje zachowanie.

„Przepraszam. Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć. Przyjmuję wszystkie konsekwencje z nią związane. W sposób szczególny przeprosiny kieruję do osób, których zaufanie zawiodłem” – napisał pisowski polityk Twitterze.

REKLAMA

Wpis ma wyłączoną opcję komentowania dla użytkowników niewspomnianych przez autora, stąd widnieją pod nim tylko pozytywne komentarze w stylu „nie potępiam” i „było minęło”.

Pijany pisowski poseł śpi na przystanku

Informację podał TVN Warszawa. Według tych ustaleń, ratownicy medyczni znaleźli posła PiS leżącego pijanego i nieprzytomnego na ulicy przy jednym z przystanków na warszawskim Wilanowie.

„Medycy nie stwierdzili urazów ani innych dolegliwości zdrowotnych. Natomiast pacjent był pod wpływem alkoholu. Zgodnie z procedurami został przekazany patrolowi straży miejskiej, który przetransportował go do izby wytrzeźwień” – podaje TVN Warszawa.


Czytaj więcej: Poseł PiS wylądował na izbie wytrzeźwień. Patologiczny synalek Ryszarda Czarneckiego znaleziony przy przystanku


Straż Miejska potwierdza przewiezienie na izbę wytrzeźwień. Dodaje, że ostatniej nocy na Kolską przewieziono jeszcze 31 innych osób.

Libacje alkoholowe, dźgnięcia nożem i powolne procesy sądowe

Przemysław Czarnecki to syn znanego europosła Ryszarda Czarneckiego. W Sejmie, z ramienia PiS, zasiada nieprzerwanie od 2014, gdy objął mandat po Dawidzie Jackiewiczu, który został wówczas europosłem.

Pod koniec 2020 roku Czarnecki został oskarżony przez prokuraturę o pchnięcie nożem gościa podczas zabawy sylwestrowej 2018/2019. Czarnecki zaprzecza i twierdzi, że pokrzywdzony sam zranił się nożem, by go oskarżyć. Tzw. „wolne sądy” są doprawdy bardzo wolne, bo do dziś nie wydały wyroku w tej sprawie.

Mentzen mówi, jak zdusić inflację. „Oczywiście żaden polityk nie może powiedzieć tego wprost” [VIDEO]

REKLAMA