Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu rozkazał żołnierzom okupującym Chersoń odwrót na lewy brzeg Dniepru. – Życie i zdrowie rosyjskich żołnierzy jest zawsze priorytetem – powiedział polityk.
9 listopada, po zapoznaniu się z raportem na temat sytuacji w Chersoniu autorstwa dowódcy Siergieja Surowikina, minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu wydał rozkaz o wycofaniu rosyjskich wojsk z Chersonia i okolic na lewy brzeg Dniepru.
Surowikin stwierdził w rozmowie z Siergiejem Szojgu, że Siły Zbrojne Ukrainy „planują utworzenie strefy powodziowej pod elektrownią wodną Kachowka”.
– Oceniając kompleksowo obecną sytuację, proponuje się podjęcie obrony wzdłuż lewego brzegu Dniepru – powiedział ministrowi. – Rozumiem, że to bardzo trudna decyzja. Najważniejsze jest życie naszych żołnierzy i ogólna zdolność bojowa – dodał.
– Zgadzam się z twoimi wnioskami i sugestiami. Dla nas życie i zdrowie rosyjskich żołnierzy jest zawsze priorytetem – odpowiedział Siergiej Szojgu.
Surowikin zapowiedział, że operacja wycofywania zostanie zakończona w „najbliższej przyszłości”.
Ukraiński radny Chersońszczyzny Serhij Chłań przekazał, że rosyjskie wojska mają niszczyć wszystkie mosty po prawej stronie Dniepru.
– Przeciwnik wysadza w powietrze wszelkie możliwe przeprawy drogowe nad rzekami i odnogami Dniepru. Zniszczono m.in. mosty w miejscowościach Nowokajry i Myłowe, a także most na trasie łączącej Snihuriwkę z Chersoniem. Rosjanie robią wszystko, co możliwe, by kontrofensywa Ukraińców na Chersońszczyźnie nie zakończyła się dla agresora całkowitym załamaniem frontu, lecz wyglądała na planowany odwrót – ocenił Serhij Chłań.
Reakcja Kadyrowa
Na informację o odwrocie zareagował także prezydent Republiki Czeczeńskiej, autonomicznego regionu w Federacji Rosyjskiej, Ramzan Kadyrow.
– Rozważając wszystkie za i przeciw, generał Surowikin dokonał trudnego, ale słusznego wyboru między bezsensownymi poświęceniami w imię głośnych roszczeń a ratowaniem życia bezcennych żołnierzy – powiedział dyktator.
Dodał, że „Chersoń to bardzo trudny teren bez możliwości stabilnego, regularnego zaopatrzenia w amunicję i powstania mocnego, niezawodnego tyłu”.
– Dlaczego nie zrobiono tego od pierwszych dni operacji specjalnej? To kolejne pytanie. Ale w tej trudnej sytuacji generał postąpił mądrze i dalekowzrocznie – ewakuował ludność cywilną i wydał rozkaz przegrupowania – ocenił.
Nawet Korea Północna odcina się od Rosji: To próba zszargania naszego wizerunku