Rosyjski dyplomata o wybuchu w Przewodowie: Operacja fałszywej flagi. Prowokowanie wojny Rosja-NATO

Dmitrij Polianski Źródło: PAP/EPA
Dmitrij Polianski Źródło: PAP/EPA
REKLAMA

Pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy ONZ, Dmitrij Polianski, skomentował sprawę wybuchu w Przewodowie, gdzie uderzyła niezidentyfikowana jeszcze rakieta, zabijając dwie osoby.

Na miejscowość Przewodów na Lubelszczyźnie w Polsce spadła rakieta, w wyniku czego zginęły dwie osoby. Pierwsze doniesienia mówiły o tym, że pocisk miał być wystrzelony przez Rosjan. Obecnie bardziej prawdopodobna wydaje się informacja, że był to zabłąkany pocisk przeciwlotniczy ukraińskiej armii.

REKLAMA

Sprawę w swoich mediach społecznościowych skomentował pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy ONZ – Dmitrij Polianski.

„Tak wygląda klasyczna prowokacja lub operacja pod fałszywą flagą. Temat opanowany przez reżim kijowski marzący o wywołaniu bezpośredniego starcia militarnego między NATO a Rosją, aby uratować Ukrainę przed nieuchronną klęską” – napisał na Twitterze rosyjski dyplomata.

W innym wpisie Polianski pisze:

„Radzę wszystkim przeanalizować fakty, zanim wyciągną pochopne wnioski. Oczywistym jest, że siła bezpośredniego uderzenia rakiety byłaby znacznie większa niż na zdjęciach z przewodowa”.

Rosja. Zatrzymano Polkę pracującą w dyplomacji. Poważne oskarżenia

REKLAMA