Polacy zacisnęli pasa. Ta branża odczuwa to boleśnie

Pieniądze pod lupą Źródło: Pixabay
Pieniądze pod lupą Źródło: Pixabay
REKLAMA

Polacy zacisnęli pasa i oszczędzają na jedzeniu poza domem. W efekcie lokale znikają, a nawet czołowym sieciom ubywa klientów. Punkty McDonald’s straciły ich ponad 20 proc.

Takie są wyniki danych Proxi.cloud, które przytacza portal rp.pl.

REKLAMA

„Z analizy ruchu w ponad 1 tys. największych lokali fast food od kwietnia do października wynika, że tylko Subway zanotował wzrost liczby wizyt, i to jedynie o 1,5 proc. Pozostali, jak McDonald’s, Burger King czy KFC, tracą od 2,6 do 21,1 proc.” – czytamy.

Analitycy analizowali zachowania ponad 570 tys. konsumentów i w oparciu o ich ruch i anonimowe dane widać, że nawet z tanich lokali odpływają klienci.

Analitycy podkreślają, że nie musi to być tożsame ze spadkiem obrotów, ponieważ coraz więcej osób zamawia teraz z dowozem, zamiast odwiedzać lokal, co także wpływa na ruch.

Niemniej w gastronomii spadki są faktem, i to w wielu sektorach. – Kryzys w branży jest widoczny, obroty były takie same, co jest efektem wzrostu cen, klientów było bowiem mniej. Do tego dochodzi wzrost kosztów. W efekcie z początkiem listopada zdecydowałem zamknąć dwa lokale i wrócić do działalności z jednym, od którego wszystko się zaczęło – mówi Michał Juda, twórca Youmiko Vegan Sushi.

To, że sektor gastronomiczny jest pod ogromną presją pokazują dane z ARC Rynek i Opinia oraz GfK Polonia. Właśnie na gastronomii Polacy chcą zaczynać redukowanie wydatków konsumpcyjnych i wskazuje to grupa ok. 40–50 proc. ankietowanych.

Oto realny obraz drożyzny w Polsce. Burger Drwala wraca do McDonald’s. Ogromny wzrost ceny!

REKLAMA