Szczawiński porównał reprezentacje Polski i Niemiec. „Do tego potrzebna jest nam wszystkim Dumna, Bogata Polska!”

Krzysztof Szczawiński/Fot. źródło: everest-edu.pl
Krzysztof Szczawiński/Fot. źródło: everest-edu.pl
REKLAMA

Polska gra właśnie niezwykle ważny mecz z Arabią Saudyjską na Mistrzostwach Świata w Katarze. Tymczasem Krzysztof Szczawiński, matematyk i były pracownik londyńskich banków i funduszy inwestycyjnych, porównał w najnowszym wpisie porównał reprezentację Polski z drużynami Niemiec i Anglii.

Polscy piłkarze mają szansę zrobić w sobotę duży krok na drodze do pierwszego w XXI wieku awansu do 1/8 finału mistrzostw świata. O godz. 14 zagrają w Ar-Rajjan z Arabią Saudyjską – osłabioną kadrowo, ale podbudowaną sensacyjnym zwycięstwem 2:1 nad Argentyną.

REKLAMA

Remis we wtorkowym meczu z Meksykiem 0:0 w Dausze oznacza, że Czesław Michniewicz zerwał z niechlubną tradycją poprzednich selekcjonerów biało-czerwonych, którzy w tym stuleciu przegrali pierwszy mecz na mundialu (2002, 2006, 2018).

Wiadomo również, że nie powtórzy się świetnie znany polskim kibicom scenariusz – „mecz otwarcia, o wszystko i o honor”. Bez względu bowiem na wynik spotkania z Arabią Saudyjską, podopieczni Michniewicza nie stracą w sobotę szans wyjścia z grupy C.

Mając jednak w perspektywie mecz ze zdecydowanie mocniejszą Argentyną brak zwycięstwa z Arabią Saudyjską zdecydowanie utrudni sprawę reprezentacji Polski.

Dziś Polska gra na mundialu! Historia meczów z Arabią Saudyjską

„Po co nam Dumna, Bogata Polska?”

Tymczasem przed meczem z Arabią Saudyjską porównał reprezentację Polski z reprezentacjami Niemiec i Anglii, czyli – niezależnie od dotychczasowych wyników – jednymi z najlepszych drużyn na świecie, znajdującymi się w gronie faworytów do wygrania całego turnieju.

„Po co nam Dumna, Bogata Polska? Ano po to chociażby, żeby nasi młodzi i zdolni – nasze dzieci – nie musieli się tułać po świecie w poszukiwaniu godziwego zajęcia…” – zaczyna swój wpis Szczawiński.

Następnie zauważa, iż spośród 26-cio osobowych kadr w przypadku Anglii aż 25-ciu piłkarzy gra w rodzimej lidze, z kolei w przypadku Niemiec jest to 20-stu zawodników. Jeżeli zaś chodzi o reprezentację Polski takich zawodników jest zaledwie trzech.

I mowa tu o dwóch doświadczonych zawodnikach oraz jednym będącym na początku piłkarskiej kariery. W naszej reprezentacji znaleźli się weterani, czyli Artur Jędrzejczyk z Legii Warszawa oraz Kamil Grosicki z Pogoni Szczecin, którzy w kadrze debiutowali odpowiednio w 2010 i 2008 roku.

Do tego dochodzi Michał Skóraś z Lecha Poznań, który zadebiutował w kadrze w tym roku i był to jego jak na razie jedyny występ w biało-czerwonych barwach.

„Katarczycy i Saudyjczycy wszyscy grają w swoich krajach (tu pewnie wchodzą i inne względy, ale duma i bogactwo też grają swoją znaczną rolę…). I w piłce jest to widoczne jak na dłoni, ale podobnie jest i w innych dziedzinach…” – dodaje Szczawiński.

„Czy u nas w kraju zostawać mogą tylko ci, których zdolności przejawiają się w politycznym cwaniactwie, lub dysponujący różnego rodzaju układami?” – pyta i dodaje, że „nie można się na to godzić! Trzeba to zmienić! I do tego potrzebna jest nam wszystkim Dumna, Bogata Polska!”.

REKLAMA