UE będzie walczyła z nielegalną imigracją z południa? Na razie to tylko „pokazówka”

Włochy/Nielegalni imigranci na pokładzie statku brytyjskiej Border Force - straży granicznej. Zdjęcie: Dostawca: PAP/PA
Obrazek ilustracyjny/Nielegalni imigranci na pokładzie statku brytyjskiej Border Force - straży granicznej. Zdjęcie: Dostawca: PAP/PA
REKLAMA

W piątek 25 listopada ministrowie spraw wewnętrznych państw UE zebrali w Brukseli, gdzie zatwierdzili plan działania mający na celu uregulowanie migracji do Europy. Spotkanie zostało zwołane na prośbę Francji, która 11 listopada, podobno „wyjątkowo”, zaakceptowała lądowanie u siebie 234 migrantów ze statku przemytniczego „Ocean Viking”.

Decyzję Francji wymusiła m.in. odmowa dalszego sprowadzania w ten sposób imigrantów wyrażona przez włoski rząd Giorgii Meloni. Spotkanie zaplanowane w Brukseli miało m.in. złagodzenie napięć między Rzymem a Paryżem i i unormowanie powtarzających się od wielu miesięcy podobnych sytuacji.

REKLAMA

Uznano, że 27 krajów UE nie chce „powielać takiej sytuacji” i uzgodniono „plan awaryjny”. Plan przedstawiony przez Komisję Europejską i zatwierdzony przez MSW poszczególnych państw, proponuje 20 różnych działań na poziomie unijnym.

W szczególności ma to być wzmocnienie współpracy z takimi krajami jak Tunezja, Libia czy Egipt w celu zapobiegania wyjazdom migrantów i zwiększenia liczby powrotów nielegalnych migrantów do krajów, z których wypływają. To raczej „pobożne życzenia”.

Przewiduje się także „lepszą koordynację i wymianę informacji między państwami i organizacjami pozarządowymi ratującymi migrantów na morzu”. Rozmowy z przemytnikami mają się odbywać na forum Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) i mają określić „wytyczne dla statków prowadzących akcje ratunkowe na morzu”.

Z kolei „kraje południowego wybrzeża Morza Śródziemnego muszą otworzyć swoje porty” dla statków „ratunkowych dla migrantów”, które znajdują się na ich wodach terytorialnych, co podkreślał francuski MSW Gérald Darmanin. Oznacza to dalszy nacisk głównie na porty Włoch.

Plan awaryjny ma również na celu ponowne uruchomienie „tymczasowego europejskiego mechanizmu solidarności”. Chodzi o… relokację pasażerów takich statków, ale tylko do 12 krajów, które dobrowolnie zobowiązały się, by „odciążyć” kraje śródziemnomorskie i przyjąć około 8 000 osób ubiegających się o azyl.

Do tej pory w ramach takiego planu Francja i Niemcy przyjęły w ciągu roku po 3500 migrantów. „Ocean Viking” i podobne jednostki dowożą ich jednak bez końca. Francja zresztą zawiesiła relokacje pod pretekstem nie wywiązywania się Włoch z obowiązku przyjmowania migrantów.

REKLAMA