
Niemiecki dom aukcyjny Grisebach wystawił na sprzedaż akwarelę Wassilego Kandinskiego, skradzioną w 1984 roku z Muzeum Narodowego w Warszawie. Choć obraz już wylicytowana za 310 tys. euro, to aukcja została wstrzymana.
Początkowo dzieło zostało wystawione na sprzedaż mimo działań podjętych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz polską ambasadę w Berlinie.
„Akwarela została odnaleziona przez pracowników MKiDN w wyniku monitoringu zagranicznego rynku dzieł sztuki” – poinformował wcześniej w czwartek resort, który zwrócił się do domu aukcyjnego Grisebach o wycofanie akwareli z aukcji, aby umożliwić jej dokładne oględziny oraz dalsze działanie w sprawie.
Czytaj więcej:
- Niemcy sprzedali obraz skradziony z Muzeum Narodowego w Warszawie [FOTO]
- To w jej kolekcji był skradziony, polski obraz. Miliarderka, która właśnie wyprowadza się z Niemiec
‼ 𝐏𝐈𝐋𝐍𝐄 ‼ 𝐏𝐨𝐦𝐢𝐦𝐨 𝐬𝐩𝐫𝐳𝐞𝐜𝐢𝐰𝐮 #MKiDN 𝐨𝐫𝐚𝐳 @PLinDeutschland 🇩🇪 niemiecki dom aukcyjny Grisebach wystawił na sprzedaż akwarelę Kandinskiego „Kompozycja” (1/2) pic.twitter.com/HDRrL563Ns
— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (@kultura_gov_pl) December 1, 2022
Obecnie aukcja została wstrzymana. „Grisebach skontaktował się ze sprzedającymi oraz kupującymi i dołoży wszelkich starań, aby przeprowadzić dodatkową kontrolę sądową w celu uzyskania wiążących wyjaśnień. Do tego czasu dalsza realizacja tej transakcji przez Grisebach zostanie wstrzymana” – poinformowała „DW” rzeczniczka domu aukcyjnego Sarah Buschor.
Dom aukcyjny nie ma sobie jednak nic do zarzucenia. „Powiadomienie to [o tym, że obraz jest kradziony – red.] zostało natychmiast potraktowane jako okazja do wszczęcia przeglądu prawnego. Doprowadziło ono do jednoznacznego wyniku, że nie było żadnych zastrzeżeń prawnych do licytacji” – powiedziała rzeczniczka Grisebach.
Niemiecka gazeta „Frankfurter Allgemeine Zeitung” informuje, że w wieczór przeprowadzenia aukcji „przed domem aukcyjnym na Fasanenstrasse zatrzymały się dwa wozy policyjne i zażądano rozmowy z kierownictwem” w sprawie dzieła Kandinskiego.