
Janusz Waluś wychodzi na wolność. Został warunkowo zwolniony z więzienia – poinformowano w oświadczeniu ministerstwa sprawiedliwości RPA.
Polak miał pierwotnie opuścić więzienie w ubiegłym tygodniu, jednak został raniony nożem przez współwięźnia i przebywał pod opieką lekarską.
Południowoafrykańskie władze przekazał, że Walusiowi zostały przedstawione warunki zwolnienia warunkowego. Jeśli je złamie, powróci do zakładu karnego.
W 1993 roku Waluś dokonał zamachu na Chrisa Haniego, ówczesnego idola czarnoskórej części obywateli. I lidera partii komunistycznej, oskarżanego o planowanie oraz zlecanie wielu mordów politycznych.
Walusia początkowo skazano na karę śmierci, ale później wyrok zmieniono na dożywocie. W 2016 roku sąd najwyższej instancji nakazał wypuszczenie Polaka na wolność. Waluś starał się o powrót do Polski i w tym celu zrzekł się nawet obywatelstwa RPA. Minister sprawiedliwości RPA nie zgodził się jednak na wypuszczenie Walusia, dlatego kolejne lata spędzał w więzieniu. Stał się najdłużej więzionym skazańcem w Republice Południowej Afryki. Pod koniec listopada Trybunał Konstytucyjny uchylił decyzję ministra sprawiedliwości.
Postać Janusza Walusia na stałe zapisała się w historii. Przez jednych postrzegany jest jako bohater, który uchronił RPA przed komunizmem, inni zaś widzą w nim jedynie zbrodniarza.