Po 30 lat więzienia za zamach na prezydenta

Prezydent Wenezueli, Nicolas Maduro. Foto: PAP
Prezydent Wenezueli, Nicolas Maduro. Foto: PAP Foto: PAP
REKLAMA

Trzy osoby oskarżone o próbę zamachu na prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro w 2018 roku zostały 9 grudnia skazane na najwyższe możliwe w tym kraju wyroki. Dostali po 30 lat więzienia. Zarzuca się im, że za pomocą dronów chcieli zabić lewicowego dyktatora.

Zamachowcy to emerytowani żołnierze Juan Carlos Marrufo i Juan Francisco Rodriguez, którzy mieli rangę majora i pułkownika. Trzecią osobą jest współdziałająca z nimi Maria Delgado Tabosky. Prokuratura zarzuciła im „terroryzm, zdradę ojczyzny i udział w stowarzyszeniu przestępczym”.

REKLAMA

Rozprawa rozpoczęła się w czwartek wieczorem, a zakończyła w piątek rano wydaniem najwyższych możliwych wyroków. 48-letnia Maria Delgado Tabosky posiada obywatelstwo wenezuelskie i hiszpańskie. Jest siostrą Osmana Delgado Taboskyego, obywatela USA, oskarżanego przez rząd Maduro o sfinansowanie ataku na niego.

Tabosky rzekomo dostarczył dwa drony, które eksplodowały w pobliżu podwyższenia, na którym stał Nicolás Maduro podczas przewodniczenia ceremonii wojskowej 4 sierpnia 2018 r. w Caracas. Major Juan Carlos Marrufo, to 52-letni obywatel Wenezueli i Włoch i mąż pani Marii Delgado Tabosky.

Od trzech lat i ośmiu miesięcy byli więźniami Dyrekcji Generalnej Kontrwywiadu Wojskowego (DGCIM) w Caracas. Ich obrońcy twierdzą że „nigdy nie mieli nic wspólnego z zarzucanymi im czynami”, a zostali aresztowani, ponieważ są krewnymi Osmana Tabosky’ego.

Uwięzienie tych osób krytykowała ONZ. Krewni skazanych wezwali rządy Hiszpanii i Włoch do wstawiennictwa. Siedemnastu innych oskarżonych w tej sprawie, w tym były poseł opozycji Juan Requesens, zostało skazanych jeszcze w sierpniu na kary od pięciu do 30 lat więzienia.

Źródło: AFP

REKLAMA