Narciarze porwani przez lawinę. Policja podała nowe informacje

Lawina śnieżna. Zdjęcie ilustracyjne. / Fot. Pixabay
Lawina śnieżna. Zdjęcie ilustracyjne. / Fot. Pixabay
REKLAMA

Cztery osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko, po zejściu lawiny w rejonie szczytu Trittkopf, w pobliżu miejscowości Lech i Zuers na zachodzie Austrii; nie ma zaginionych – poinformowała w poniedziałek nad ranem miejscowa policja.

Potężna lawina zeszła około godz. 15 w rejonie szczytu Trittkopf w kierunku doliny.

REKLAMA

Początkowo poszukiwano dziesięciu osób, które mogły zostać porwane przez zwały śniegu. W akcji poszukiwawczej brało udział ponad 200 ratowników.

Lawina porwała dziesięciu narciarzy. Nadal ich nie odnaleziono

Jak poinformowała policja, ostatecznie ustalono, że na skutek zejścia lawiny obrażenia odniosły cztery osoby, w tym jedna ciężkie, a pozostałych sześć osób uniknęło szczęśliwie staczających się po zboczu mas śniegu.

„W tej chwili możemy powiedzieć, że żadna osoba nie jest zaginiona” – zapewniła policja w komunikacie.

Jednak, by mieć całkowitą pewność, w poniedziałek obszar, gdzie w niedzielę prowadzone były poszukiwania, zostanie sprawdzony raz jeszcze.

Narciarz, który odniósł najpoważniejsze obrażenia, został wyciągnięty spod zwałów śniegu przez ratowników i przewieziony śmigłowcem do szpitala w Innsbrucku.

REKLAMA