Whoopi Goldberg znów to zrobiła. Ściągnęła na siebie gniew środowisk żydowskich

Whoopi Goldberg/Fot. screen YouTube/The View
Whoopi Goldberg/Fot. screen YouTube/The View
REKLAMA

Aktorka Whoopi Goldberg po raz kolejny znalazła się na celowniku walczących z „antysemityzmem”. Tym razem kontrowersje wzbudziły jej słowa z wywiadu promującego jej nowy film „Till”. To już kolejna sytuacja, w której Goldberg ściąga na siebie gniew „prawomyślnych” w ciągu zaledwie 10 miesięcy.

Przypomnimy, że żydowscy aktywiści i członkowie społeczności żydowskiej domagali się usunięcia Golberg z programu „The View”, po tym jak po raz drugi stwierdziła w nim, że Holokaust nie był kwestią rasy – ale „przemocy białych wobec białych”.

REKLAMA

Dodała też, że naziści wzięli na celownik także czarnoskórych, ponieważ fizycznie się oni różnili. Zasugerowała również, że podczas holokaustu Żydom było łatwiej wtopić się w tłum białych ludzi i ukryć przed nazistami niż czarnym.

Ostatecznie na początku lutego 2022 roku telewizja ABC News zawiesiła Goldberg na dwa tygodnie. I to mimo że aktorka już kilka godzin po programie przeprosiła za swoje słowa. Jej uwagi zostały potępione przez wielu prominentnych działaczy żydowskich w Ameryce, a w mediach społecznościowych domagano się jej zwolnienia.

Kara za „myślozbrodnię”. Whoopi Goldberg zawieszona przez stację TV za słowa, że w Holokauście „nie chodziło o rasę”

Teraz sytuacja się powtarza. W wywiadzie promującym nowy film z udziałem Goldberg, aktorka znów podpadła środowiskom żydowskim.

– Mój najlepszy przyjaciel powiedział: 'nie na darmo nie ma pola w spisie ludności dla rasy żydowskiej. Więc to prowadzi mnie do przekonania, że prawdopodobnie nie jesteśmy rasą – powiedziała Goldberg w rozmowie z „The Sunday Times”.

Aktorka powiedziała również, że pierwotnie nazistom nie chodziło o rasę, ponieważ zabijali również tych ludzi, których uważali za „psychicznie wadliwych”. I podkreśliła, że błędne jest używanie definicji nazistów, którzy uważali Żydów za rasę.

– Opresor mówi ci, czym jesteś. Dlaczego im wierzysz? Oni są nazistami. Dlaczego wierzyć w to, co mówią? – mówiła Goldberg.

Na Goldberg ponownie wylała się fala krytyki. „Tak więc, po rzekomych «przeprosinach» na początku roku, Whoopi Goldberg podwaja swoje nikczemne uwagi, że Holokaust nie dotyczył rasy, a zamiast tego przemocy «białych na białych». Niech ktoś zdejmie tego ignoranta z anteny!” – grzmiał na Twitterze Arsen Ostrovsky, szef International Legal Forum. Organizacja ta zajmuje się m.in. „promowaniem sprawiedliwości, pokoju i równości w Izraelu i na Bliskim Wschodzie.

REKLAMA