Michalkiewicz o noworocznych „przepowiedniach” Miedwiediewa: „Polski rząd (…) prędzej by splamił mundur” [VIDEO]

Stanisław Michalkiewicz. Foto: print screen yt
Stanisław Michalkiewicz. Foto: print screen yt
REKLAMA

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ujawnił swoje „proroctwa” na rok 2023. Pisał m.in. o rozbiorze Polski i upadku Unii Europejskiej. Jego przepowiednie, w rozmowie z Tomaszem Sommerem, skomentował Stanisław Michalkiewicz.

Były prezydent Federacji Rosyjskiej napisał na Twitterze, że „w sylwestra wszyscy snują prognozy”.

REKLAMA

„Wielu wysuwa futurystyczne hipotezy, jakby rywalizując o wyłonienie najdzikszych, a nawet najbardziej absurdalnych” – dodał. Przestawił także swój „skromny wkład”.

Miedwiediew przewiduje III wojnę światową i rozbiór Polski w 2023 roku

Według Miedwiediewa, w 2023 roku „cena ropy wzrośnie do 150 USD za baryłkę, a cena gazu przekroczy 5000 USD za 1000 metrów sześciennych”.

– Na jego miejscu będąc, to każdy by tak chciał – skwitował Michalkiewicz.

Upadek UE

Kolejna „przepowiednia” dotyczy tego, że „Wielka Brytania wróci do UE”. – Jest to mało prawdopodobne, ale niewykluczone – ocenił Michalkiewicz.

„Unia Europejska się zawali, po tym jak wróci do niej Wielka Brytania” – przewiduje rosyjski polityk. – Jeśli w ten sposób tutaj kombinują, to rzeczywiście bardzo możliwe. Myślę, że prezydent Biden bardzo dużo zrobił, żeby osłabić Unię Europejską. No i jeszcze jak by Wielką Brytanię wprowadził w charakterze konia trojańskiego, no to wszystko jest możliwe – skwitował publicysta.

Miedwiediew „przewiduje” również, że euro także upadnie i wyjdzie z użycia jako waluta w UE. – No jak Unia Europejska upadnie, to euro chyba też. To jest oczywista oczywistość. Ale to jedno z drugiego by wynikało. Jedno bez drugiego to się nie trzyma kupy – mówił Michalkiewicz.

Polska okupacja Ukrainy i odrodzenie Czwartej Rzeszy

Kolejna z „przepowiedni” byłego prezydenta Rosji brzmi: „Polska i Węgry będą okupowały zachodnie rejony byłej Ukrainy”. Michalkiewicz był jednak sceptyczny wobec tego przewidywania. – Nie dlatego, że to jest niemożliwe, tylko dlatego że polski rząd, zwłaszcza ten aktualny, to prędzej by splamił mundur niż by się odważył na coś takiego – ocenił.

Według Miedwiediewa w 2023 roku „odrodzi się Czwarta Rzesza”. – Nie jest konsekwentny w takim razie w swoich proroctwach Dymitr Miedwiediew, bo albo Unia Europejska się rozleci albo się odrodzi Czwarta Rzesza. Unia Europejska to jest Czwarta Rzesza (…) Chyba, że on ma na myśli coś innego jeszcze – skwitował redaktor.

Miedwiediew wyjaśnił też, że owa „Czwarta Rzesza będzie się składała z Niemiec i ich satelit, czyli Polski, krajów Bałtyckich, Czech, Słowacji, Republiki Kijowskiej i innych odpadków”.

– Nie wiem, co ma na myśli, mówiąc o innych odpadkach, bo w tej chwili do Unii Europejskiej wchodzi jeszcze kilka innych państw, np. Francja – stwierdził Michalkiewicz. – Rozumiem, że Czwarta Rzesza będzie miała zasięg ograniczony do Niemiec i Europy Środkowej (…) Bardzo możliwe, że tak będzie – skwitował.

Publicysta odniósł się także do „Republiki Kijowskiej”. – Co tam z Ukrainy zostanie, to jeszcze chyba nie wiemy. Bardzo możliwe, że zostaną ruiny i zgliszcza. To jest bardzo prawdopodobne. Jeżeli wojna potrwa jeszcze przez rok, to nie ma innej możliwości. I te ruiny i zgliszcza, być może, zostaną jakoś politycznie zorganizowane, ale jak to będzie, Bóg jeden wie – ocenił.

„Wybuchnie wojna między Francją a Czwartą Rzeszą. Europa będzie podzielona, Polska będzie poddana rozbiorom w trakcie tego procesu” – napisał Miedwiediew. – Nie rozumiem. To, co, Francja nas rozbierze? – pytał Michalkiewicz.

Publicysta zastanawiał się, między kogo Polska miałaby zostać podzielona. – To proroctwo przyszło mu do głowy chyba wieczorem późnym – skwitował.

Dalej Miedwiediew przewidywał, że „Północna Irlandia oddzieli się od Zjednoczonego Królestwa i dołączy do Irlandii”. – No tak – skwitował z uśmiechem Michalkiewicz.

REKLAMA