
Pierwsze placówki medyczne w Polsce wprowadziły ograniczenia lub całkowity zakaz odwiedzin pacjentów. Restrykcje, znane z czasów covidowych, tłumaczone są infekcjami grypy i RSV.
Szpital powiatowy w Oświęcimiu jako pierwszy wprowadził całkowity zakaz odwiedzin. „Wiąże się to z aktualnym stanem epidemiologicznym: zwiększoną zachorowalnością na infekcje wirusowe typu grypa, RSV i SARS-CoV-2” – podała placówka.
Wstrzymane zostały także odwiedziny dla pacjentów małoletnich. Na oddziale może przebywać z dzieckiem jeden opiekun.
Zastępca dyrektora ds. lecznictwa Andrzej Jakubowski przekazał, że obostrzenia obowiązują do odwołania.
„Odwiedziny umożliwiamy w wyjątkowych sytuacjach istotnego zagrożenia życia, za zgodą ordynatora kierującego oddziałem lub lekarza dyżurnego” – zaznaczył.
Oświęcimski szpital im. św. Maksymiliana Kolbego dysponuje ok. 530 łóżkami na kilkunastu oddziałach, a także ponad 20 poradniami specjalistycznymi.
Kielce. Ograniczenia w odwiedzinach bliskich
Wojewódzki Szpital Zespolony (WSzZ) w Kielcach wprowadził ograniczenia w odwiedzaniu pacjentów na oddziałach pediatrycznych.
Powodem jest fala infekcji grypy i RSV. Oddziały dziecięce są pełne – poinformowała w poniedziałek PAP .
„W związku z bardzo dużą liczbą infekcji ograniczamy odwiedziny do jednej osoby przy dziecku. Prosimy rodziców o przestrzeganie tej zasady ze względów bezpieczeństwa” – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka szpitala.
Rzecznik szpitala Anna Mazur-Kałuża podkreśliła, że od kilku tygodni sytuacja się nie poprawia. Mali pacjenci trafiają na pediatrię głównie z powodu infekcji dróg oddechowych. Dominują hospitalizacje spowodowane wirusem RSV i grypy.
„Cały czas mamy pełne obłożenie, w pierwszej klinice pediatrii dysponujemy 90 łóżkami i w zasadzie wszystkie miejsca są cały czas zajęte. Mamy dużą rotację pacjentów, a okresowo konieczne były nawet dostawki miejsc” – powiedziała rzecznicz.
Świętokrzyskie Centrum Pediatrii WSzZ to jedyny w regionie specjalistyczny szpital dla dzieci.
Niewykluczone, że w najbliższym czasie podobne ograniczenia wprowadzą inne szpitale i placówki medyczne w Polsce. Takie zalecenia wydała Rada Ekspertów Naczelnej Izby Lekarskiej.
Niedzielski w końcu TO przyznał: „Dwa lata izolacji spowodowały, że…”