
Bolesław Piecha, poseł PiS i były wiceminister zdrowia rządu Mateusza Morawieckiego, w rozmowie z „Super Expressem” mówi, że nie wyklucza po wyborach koalicji z Konfederacją. Jego słowa skomentował Janusz Korwin-Mikke.
– Jest Konfederacja, nie wykluczam koalicji z Konfederacją, ale pewne osoby, które utrzymałyby swoją pozycję, byłyby dla nas trudne do zaakceptowania, mam tu na myśli posła Brauna – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Bolesław Piecha, poseł PiS i były wiceminister zdrowia rządu Mateusza Morawieckiego.
– Oprócz Brauna, to tam można byłoby się dogadać – stwierdził były pisowski minister.
Czytaj więcej: Polityk PiS: Nie wykluczam koalicji z Konfederacją, ale bez…
Trudno uwierzyć, że prawicowcy chcieliby usiąść do rozmów koalicyjnych z pisowcami – m.in. dzięki postaciom takim, jak właśnie poseł Bolesław Piecha, który w czasie pandemii był jedną z twarzy reżimu sanitarnego i przekonywał do takich ustaw jak tzw. „lex konfident”.
Słowa Piechy skomentował były prezes partii KORWiN (obecnie Nowa Nadzieja Sławomir Mentzena) – Janusz Korwin-Mikke.
– W polityce niczego nie można wykluczyć, choć na pewno wykluczamy jakąkolwiek współpracę z partią Razem. Każdy nasz koalicjant, czy PiS czy PO, musiałby zdecydować się na likwidację resztek socjalizmu w Polsce, czyli na prywatyzację służby zdrowia, oświaty i PKP. A co do 500 plus, to nie jest kwestia najważniejsza, ta kwota w czasie inflacji i tak zniknie – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” poseł i jeden z założycieli Konfederacji.