Co drugi Francuz boi się korzystać z transportu publicznego

Tramwaj RATP
Tramwaj RATP. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Wikipedia, Pline, CC BY-SA 3.0
REKLAMA

Strzeż się tych miejsc – mają w głowie Francuzi myśląc o transporcie publicznym w swoim kraju. Według sondażu CSA dla TV CNews, 46% Francuzów stwierdziło, że nie czuje się bezpiecznie w transporcie publicznym. Czyli prawie co druga osoba.

Wielu z nich wskazuje na kradzieże, agresję, napaści, molestowanie seksualne. W badaniu uwzględniono podróżowanie autobusami, metrem, tramwajami i pociągami.

REKLAMA

Sondaż pokazał, że obawy częściej towarzyszą kobietom. Niepewnie w transporcie publicznym czuje się 49% kobiet, w porównaniu do 42% mężczyzn, którzy się do tego przyznają. Częstsze obawy mają też pasażerowie z grupy wiekowej od 18 do 24 lat (54%).

Co ciekawe, widać znaczne różnice w poziomie obaw przed korzystaniem z środków transportu zależnie od… sympatii politycznych. 75% sympatyków lewicy „czuje się bezpiecznie” w transporcie publicznym, a wśród sympatyków EELV (Zieloni) odsetek ten dochodzi nawet do 80%. Pokazuje to, że ideologia wspierająca ten rodzaj transportu przesłania czasami rzeczywistość.

Zapewne działa to i w drugą stronę, bo aż 59% wyborców prawicy boi się jeździć w autobusie, metrze, tramwaju, czy pociągu. Odsetek ten wzrasta do 62% wśród zwolenników Zjednoczenia Narodowego Le Pen i nawet do 70% wśród zwolenników „Reconquête” Zemmoura.

Źródło: CNews

REKLAMA