Floryda będzie ścigała aptekarzy za „kryminalną działalność”. Administracja DeSantisa zapowiada „sankcje karne”

Gubernator Florydy Ron DeSantis/Fot. Gage Skidmore, CC BY-SA 2.0, Flickr
Gubernator Florydy Ron DeSantis/Fot. Gage Skidmore, CC BY-SA 2.0, Flickr
REKLAMA

Administracja Joe Bidena pozwoliła aptekarzom w całym kraju sprzedawać tzw. pigułki aborcyjne, w wyniku działania których śmierć ponoszą dzieci w łonach matek. Gubernator Florydy Ron DeSantis zapowiedział jednak, że takie działanie farmaceutów, spotka się z „sankcjami karnymi”.

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) wprowadziła przepis pozwalający aptekarzom w całych Stanach Zjednoczonych sprzedawanie Mifepristonu – środka o działaniu poronnym w okresie dwóch pierwszych trymestrów ciąży.

REKLAMA

Na ten ruch odpowiedziała administracja gubernatora Florydy. Tamtejsza agencja ds. opieki zdrowotnej wydała instrukcję dla aptekarzy.

„W świetle niedawnej decyzji amerykańskiej FDA zezwalającej aptekom detalicznym na wydawanie Mifepristonu, Agencja wydaje niniejsze ostrzeżenie, aby przypomnieć dostawcom, że muszą nadal przestrzegać praw Florydy regulujących przeprowadzanie aborcji” – wskazano.

Przypomnijmy, że po decyzji Sądu Najwyższego USA o unieważnieniu precedensu Roe vs. Wade z 1973 roku, na podstawie którego „zalegalizowano” zabijanie dzieci nienarodzonych, DeSantis powiedział, że „modlitwy milionów Amerykanów” zostały wysłuchane. Zadeklarował również prace nad dalszą ochroną życia na Florydzie.

Teraz jego administracja zastrzegła, że sprzedaż pigułek poronnych to „kryminalna działalność”, za którą będą groziły „sankcje karne”.

„Agencja zwróci się do lokalnych organów ścigania o dostarczenie wszelkich dowodów działalności kryminalnej, które odkryje w danych na temat dostawców. Świadome naruszenie tych przepisów może skutkować sankcjami karnymi” – zastrzeżono w oświadczeniu stanowej agencji.

Płacz aborcjonistów i masowe protesty. Przemysł aborcyjny zamarł po wyroku Sądu Najwyższego [VIDEO]

REKLAMA